Kilka osób zgłosiło się do nas z pytaniem, kto zezwolił na pokaz fajerwerków o godzinie 22 w okolicach Stadionu Olimpijskiego.
- Na pewno widziałam fajerwerki ze względu na późną porę. Zwróciłam uwagę na godzinę. Było dwie, trzy minuty po 22. Stałam w okolicy XIV LO na alei Aleksandra Brücknera. Z mojej perspektywy fajerwerki strzelały nad Stadionem Olimpijskim - mówi Marzena Krawczyk, wrocławianka.
Fajerwerki w tej części miasta widział też nasz fotoreporter, który robił zdjęcia na półmaratonie. Pojawiły się na niebie równo o godzinie 22, kiedy ruszała pierwsza grupa biegaczy Nocnego Półmaratonu.
- Ja widziałem fajerwerki z Przedmieścia Oławskiego. Pokaz trwał od 22 przez 5 minut. Skojarzyłem go z półmaratonem, bo wtedy odbywał sę start, chociaż słyszałem, że władze Wrocławia są przeciwne pirotechnice - mówi Piotr Witkowski z Wrocławia.
Zapytaliśmy organizatorów, czyli Młodzieżowe Centrum Sportu podlegające pod Gminę Wrocław, czy odbył się jakiś pokaz w związku z zawodami sportowymi. Byłaby to nie lada gratka, patrząc na wcześniejsze deklaracje prezydenta Jacka Sutryka dotyczące fajerwerków w Sylwestra.
Bez fajerwerków też można bawić się wystrzałowo! Moi drodzy, każdy, kto ma w domu zwierzę, doskonale wie, jak bardzo boi się ono, gdy za oknami wybuchają petardy. Zwierzęta reagują na hałas ucieczką. W domu chowają się w kąt. Na dworze potrafią przerażone gnać przed siebie. We Wrocławiu od 2015 roku apelujemy, aby zrezygnować z fajerwerkowego szaleństwa. W tym roku podjęliśmy jeszcze szersze działania - w listopadzie zaapelowaliśmy do zarządców miejskich targowisk o nie udostępnianie terenu handlującym fajerwerkami. Od przyszłego roku, nie kupicie na miejskich placach żadnych materiałów pirotechnicznych, tak jak już w tym nie kupicie żywej ryby. Wszystko w trosce o naszych „braci mniejszych” - stwierdził prezydent Sutryk przed Sylwestrem 2022.
Jak było tym razem na półmaratonie?
- Na Stadionie Olimpijskim podczas 9. Nocnego Wrocław Półmaratonu nie odbył się żaden pokaz fajerwerków. Jedyne efekty, które mogły przypominać sztuczne ognie to iskrownica umieszczona przy starcie biegu, której wysokość wynosiła kilka metrów. Nie mogła wystawać poza zadaszenie Stadionu Olimpijskiego - mówi nam Maciej Fedorczuk, rzecznik prasowy Młodzieżowego Centrum Sportu.
Poza iskrownicą nastąpiło także uroczyste odpalenie znicza olimpijskiego na wieży na stadionie.
- Ale to nie wiązało się z żadnym wybuchem, czy głośniejszym dźwiękiem - dodaje M. Fedorczuk.
A zatem na półmaratonie nie użyto pirotechniki. Może ktoś zorganizował pokaz prywatny w tamtych okolicach? A może inna impreza w tym czasie miała w swoim planie fajerwerki o 22, gdzieś nieopodal Stadionu Olimpijskiego? Zagadka pozostaje nierozstrzygnięta.
Obejrzyj także rozmowę z ministrem Januszem Cieszyńskim. Dlaczego na nowo utworzono ministerstwo cyfryzacji? Czym jest Centralny Rejestr Wyborców? Czy TikTok to niebezpieczna aplikacja? Po co czwartoklasistom laptopy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?