Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

EuroCup: Basket 90 Gdynia - Ślęza Wrocław 59:66. Jest awans!

Michał Rygiel
Tomasz Hołod
Koszykarki Ślęzy Wrocław pokonały Basket 90 Gdynia w meczu 4. kolejki EuroCup 66:59 i z kompletem zwycięstw przewodzą swojej grupie.

Tym razem obyło się bez serii punktowych, zwrotów akcji i szalonych pościgów. Ślęza Wrocław prowadziła praktycznie od pierwszej do ostatniej sekundy, tylko przez kilka chwil w pierwszej kwarcie inicjatywa należała do zawodniczek z Gdyni. Mistrzynie Polski miały odpowiedź na każdy atak rywalek i kontrolowały spotkanie, ciesząc się w miarę bezpieczną przewagą kilku posiadań. Gdynianki, które grały bez kontuzjowanej Kahleah Copper przez długi czas nie były w stanie zbliżyć się na pięć-sześć punktów, w pewnym momencie przegrywając nawet 15 oczkami.

Niebezpiecznie zrobiło się dopiero w czwartej kwarcie, gdy za sprawą Anny Makurat zrobiło się 56:53 dla Ślęzy. 17-letnia rozgrywająca zaskakująco spędziła na parkiecie aż 38 minut i wykorzystała ten czas pokazując swój ogromny potencjał. Zdobyła 17 punktów, do tego miała cztery asysty i trzy bloki! To zdecydowana poprawa w porównaniu do pierwszej konfrontacji tych klubów w EuroCupie, kiedy to Makurat była niewidoczna na parkiecie. W czwartek pokazała jednak, że trzeba koniecznie zapamiętać jej nazwisko.

Wrocławianki odpowiedziały jednak sześcioma punktami z rzędu i nawet kolejny celny rzut trzypunktowy młodej gwiazdki Basketu 90 nie mógł pomóc, zwłaszcza że przez następne dwie minuty obie drużyny przestały trafiać. To w ogóle był fatalny mecz jeżeli chodzi o skuteczność. Gdynianki trafiły tylko 10 na 37 rzutów za dwa punkty (27 proc.), Ślęza zaś spudłowała 11 z 13 prób z dystansu. W zwycięstwie pomogła celność wewnątrz łuku (27/50).

Najważniejsze jest jednak to, że mistrzynie Polski wciąż są niepokonane w EuroCupie. Wrocławianki walczą obecnie o bezpośredni awans do 1/8 finału. Takie rozwiązanie jest jak najbardziej możliwe, ale żeby do tego doszło, mistrzynie Polski nie tylko muszą wygrać swoją grupę, ale i znaleźć się w gronie ośmiu najlepszych ekip tego etapu rozgrywek.

Po zakończeniu zmagań w fazie grupowej EuroCupu powstanie ranking 24 zespołów, który składać się będzie z pierwszych i drugich drużyn z każdej z 10 grup oraz dwóch najlepszych ekip z trzecich miejsc w danej konferencji. Następnie kluby z miejsc 9-24 stworzą osiem par play-offów, zaś pierwsza ósemka będzie czekać na zwycięzców w 1/8.

Bycie w tym gronie to dla Ślęzy same korzyści. Wrocławianki unikną dwóch dodatkowych spotkań, więc będą bardziej wypoczęte przed kolejnymi starciami w Basket Lidze Kobiet i w EuroCup. Bezpośredni awans do 1/8 to także zdecydowana ulga dla budżetu klubu, który wciąż pozostaje bez sponsora tytularnego.

Ale do bycia w ósemce jeszcze długa droga. Jeśli uda się wygrać wszystkie spotkania, cel zostanie osiągnięty. Porażka skomplikuje sprawy, zaś dwie właściwie przekreślą szanse Ślęzy na ten historyczny sukces.

Basket 90 Gdynia - Ślęza Wrocław 59:66 (14:20, 20:23, 10:11, 15:12).
Basket 90:
Aleksandravicius 11 (1x3), Vitola 3, Jankoska 2, Skerović 6 (2), Makurat 17 (4) - Kotnis 7 (1), Podgórna, Morawiec 7(1), Jakubiuk, Rembiszewska 6.
Ślęza: Ajduković 8, Kaczmarczyk 12, Perez Torres 4, Kastanek 7 (1), Zoll-Norman 15 - Sklepowicz, Treffers 13, Ursu-Kim, Szybała 5 (1), Ndiba 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska