Dziewięć lat bezwzględnego więzienia zażądała prokuratura dla byłego reprezentanta Holandii Promesa za przemyt narkotyków

Podczas procesu, który odbył się 24 stycznia w Amsterdamie, prokuratura domagała się uznania holenderskiego napastnika Quincy’ego Promesa za winnego i wymierzenia piłkarzowi rzeczywistej kary więzienia za import 1362 kilogramów kokainy, w co zainwestował 75 tysięcy euro.

Współoskarżona w sprawie Marylio V. usłyszała żądanie ośmiu lat więzienia. Marylio V. jest także oskarżona o wypranie 17 tysięcy euro.

Według prokuratory, Promes i V. należeli do dużej siatki przestępców, z których wielu przebywa obecnie w więzieniach. Promes pełnił nawet funkcję kierowniczą i rolę finansisty, dlatego też wydany mu wyrok był najsurowszy.

W czerwcu ubiegłego roku Promes został skazany w Holandii na 1,5 roku więzienia za pchnięcie nożem kuzyna.

„Promes wydaje się uważać, że jest nietykalny w Rosji i za granicą”

– oświadczyła amsterdamska prokuratura.

Prokuratura domagała się ekstradycji Holendra do ojczyzny, ale próba ta zakończyła się niepowodzeniem.

Obecnie Promes przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ze Spartakiem, gdzie moskiewski klub organizuje swój pierwszy obóz przygotowawczy w 2024 roku. Holandia ma z Emiratami umowę ekstradycyjną, ale na razie ZEA odmówiła aresztowania i przekazania skazanego piłkarza.

Promes występuje w Spartaku od lutego 2021 roku. To jego drugi pobyt w moskiewskim klubie. Wcześniej grał w Spartaku od 2014 do 2018 roku. W sezonie 2016/17 Holender zdobył z zespołem mistrzowstwo Rosji. W tym sezonie rozegrał 17 meczów w rosyjskiej Priemjer-Lidze (RPL), w których strzelił 6 goli i zaliczył 6 asyst.

32-letni Quincy jest wychowankiem Ajaksu Amsterdam. Grał też w innych holenderskich klubach jak Twente Enschede czy Go Ahead Eagles i w latach 2019-21 w Ajaksie, a także w hiszpańskiej Sevilli (2018/19).

Wystąpił w 50 meczach reprezentacji Holandii, dla której zdobył 7 bramek. Opuścił mistrzostwa świata 2022 w katarze z powodu oskarżenia o przemyt narkotyków.