Po pierwszej udanej kradzieży, po kilku dniach młoda kobieta wróciła do sklepu. Tym razem 21-latka ukradła dwie butelki wódki oraz papierosy. Kiedy została zauważona przez obsługę i chciano jej odebrać skradzione rzeczy odepchnęła ekspedientkę, a klientkę, która chciała ją zatrzymać uderzyła w twarz, kopnęła i uciekła.
Kobieta była już znana miejscowym policjantom. Była wcześniej zatrzymywana. Podejrzana wylała wtedy benzynę na wycieraczkę sąsiada, z którym miała konflikt. Nie zdążyła jej podpalić, gdyż została spłoszona. Uciekając rozlała benzynę na klatkę budynku wielorodzinnego i ją podpaliła. Na szczęście ogień udało się szybko ugasić i nie doszło do jego rozprzestrzenienia.
Kobieta była pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało aż 2 promile w jej organizmie.
Za czyny, o które jest podejrzana grozić jej może kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Sąd zastosował już wobec 21-latki środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?