Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debiut Centralnej Ligi Juniorów. Śląsk - Gwarek Zabrze 2:2 (ZDJĘCIA)

Jakub Guder
Z dobrej strony zaprezentowali się w sobotę juniorzy starsi Śląska Wrocław (rocznik 1995 i młodsi). Piłkarze trenera Arkadiusza Batora zremisowali na stadionie przy ul. Oporowskiej 2:2 z Gwarkiem Zabrze. Mecz rozegrano w ramach pierwszej kolejki Centralnej Ligi Juniorów - nowego tworu rozgrywkowego, którego wprowadzenie było jednym ze sztandarowych projektów PZPN.

Śląsk Wrocław - Gwarek Zabrze 2:2 (2:0)
Bramki:
Wargin 14, 40 - Urynowicz 48, Polak 51

Śląsk: Kocielski - Mikła (70 Berkowicz), Łuczkiewicz, Wrótny, Rodzik (46 Sobczak) - Łuczkiewicz, Kończak (65 Godzwon), Aleksandrowicz - Łuczak, Wargin, Drożyński (60 Stempin). Trener: Arkadiusz Bator.

Gwarek to od lat solidna firma, jeśli chodzi o szkolenie młodzieży. Co roku zaliczana jest do faworytów rozgrywek. Jednak w sobotę wrocławianie właściwie całkowicie kontrolowali pierwszą połowę. Zagrali mądrze, dobrze wymieniali piłkę, wyprowadzali szybkie kontry.

Na prowadzenie wyszli właśnie po szybkiej akcji skrzydłem już w 14 minucie. Bramkę po szarży lewą flanką zdobył Igor Wargin. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwę podwyższył na 2:0, właściwie w bliźniaczej sytuacji.
- Igor (rocznik 1996) jest już z nami jakiś czas. Przyszedł do Śląska z Parasola Wrocław. Ma duży potencjał. Jest szybki, potrafi wygrywać pojedynki jeden na jednego, dysponuje dobrą techniką - mówi trener Bator. Niestety, po przerwie Śląsk zamiast kontrolować spokojnie sytuacje, bardzo szybko stracił dwa gole.

- W szatni mówiliśmy, że najważniejsze jest pierwsze 15 minut. Żeby w tym czasie się skoncentrować i nie stracić bramki. Wyszliśmy na boisko i okazało się, że jesteśmy przemotywowani. Dwa proste błędy, a już od 70 min zaczęły nas łapać skurcze. Fizycznie jesteśmy dobrze przygotowani, co pokazały wcześniejsze sparingi - wyjaśnia Bator i zaznacza jednocześnie, że jest zadowolony z pierwszej połowy. - Zagraliśmy bardzo dobrze - przyznaje.
Na stadionie przy ul. Oporowskiej - jak na mecz juniorów - widowisko oglądała spora garstka kibiców. Byli wśród nich m.in. Waldemar Prusik i Remigiusz Jezierski - byli piłkarze Śląska.

Centralna Liga Juniorów (CLJ) od tego sezonu zastąpiła dotychczasowe rozgrywki juniorskie. Do tej pory juniorzy Śląska najpierw rywalizowali w regionie, gdzie często wygrywali, strzelając dwucyfrową liczbę bramek. Dopiero awansując do rozgrywek makroregionalnych (8-zespołowe rozgrywki ligowe), napotykali trudnych przeciwników z województw opolskiego, śląskiego i lubuskiego.

Teraz rywalizacja zaczyna się od razu od rozgrywek międzywojewódzkich, w których start mają zapewnione po trzy drużyny z każdego województwa: dwie, które rok wcześniej grały w makroregionie, oraz jedna, która wygrała rywalizację wojewódzką. Dwie najlepsze awansują do ćwierćfinałów, dwie ostatnie - spadają. Na tym etapie mamy cztery ligi. W każdej grają drużyny z czterech województw. 1/4 i 1/2 finału to mecz i rewanż.

- Już pierwszy mecz pokazał, że będą to rozgrywki na wysokim poziomie, które dobrze przygotują chłopaków do seniorskiej piłki. Jaki będziesz nasz cel na ten sezon, określimy dokładnie po kilku kolejkach. Chcielibyśmy walczyć o pierwszą czwórkę, ale może pokusimy się o awans - kończy trener Arkadiusz Bator.

Pozostałe wyniki 1. kolejki: Pomologia Prószków - UKS Ruch Chorzów 0:4, UKP Zielona Góra - Zagłębie Lubin 0:1, Ruch Chorzów - MOSiR Opole 3:0, Miedź Legnica - Promień Żary 7:1, Polonia Słubice - MKS Kluczbork 0:4.

Następny mecz: Śląsk Wrocław - Pomologia Prószków, 24.08.2013, godz. 11, stadion przy ul. Oporowskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska