"Widziałem, jak z mieszkania wyprowadzono w kajdankach 7 młodych mężczyzn. Na pewno znaleziono spore ilości marihuany - tego zapachu nie da się pomylić z innym. Nie wiem czy znaleziono coś jeszcze. Akcja trwała od godziny (w przybliżeniu) 21.30 do 23.30 7 sierpnia. Melina działała ok. 3 miesięcy, kręciło się tam mnóstwo młodzieży przez całe noce, hałasowało, paliło marihuanę, nie dając spać sąsiadom, w tym dzieciom z placówki opiekuńczo-wychowawczej. Te informacje są ścisłe, w razie potrzeby odpowiadam przed sądem. Mam nadzieję jednak, że potwierdzicie je na komisariacie policji Krzyki (to oni prowadzili akcję).
Nazwisko oczywiście zastrzegam, rozgłos mi niepotrzebny. Nie jestem fanatycznym wrogiem marihuany lecz zwolennikiem przestrzegania norm społecznych a młodzi ludzie prowadzący tę melinę łamali je drastycznie i notorycznie.
Pozdrawiam"
List Czytelnika przesłaliśmy do Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Asp. Wojciech Jabłoński z biura prasowego KWP potwierdza, że we wskazanym miejscu interwencja policji miała miejsce. - Na ten moment nie mogę powiedzieć nic więcej ze względu na dobro prowadzonego postępowania - mówi oficer prasowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?