Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z dziurą po Kalogródku? Ma tu powstać inwestycja Uniwersytetu Wrocławskiego ale archeolodzy badają średniowieczną piwnicę

Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
Od kwietnia zaczną się prace pozwalające zakończyć badania.
Od kwietnia zaczną się prace pozwalające zakończyć badania. Remigiusz Biały / Polska Press
Co dalej z miejscem gdzie przed trzynastoma laty zburzono drewniany Kalogródek? Obecnie to wielka dziura w ziemi. Uniwersytet Wrocławski planuje tam inwestycję, ale najpierw pracę muszą zakończyć archeolodzy.

Przy skrzyżowaniu ulic Kuźniczej i Uniwersyteckiej nieopodal Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomi UWr, powstała wiele lat temu ogromna dziura. Teraz, gdy metalowe osłony poprzewracały się pod wpływem podmuchów wiatru, widać odkryte pozostałości średniowiecznej piwnicy. W tym miejscu stała niegdyś mieszczańska kamienica.

- Trwają prace wykopaliskowe i zabezpieczenie kamiennych piwnic, najprawdopodobniej jeszcze z czasów średniowiecza. Archeolodzy do pracy przy ulicy Kuźniczej wrócą w kwietniu, aby kontynuować przerwane na okres zimowy tzw. prace ratownicze. Służą one przygotowaniu terenu pod inwestycję. Na razie nic naukowców nie zaskoczyło na tej działce - przyznaje Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Wrocławskiego.

Tutaj powstanie Centrum Współpracy Polsko-Ukraińskiej

Gdy tylko zakończą się badania archeologiczne, ruszy budowa nowego budynku Uniwersytetu Wrocławskiego. Powstanie w nim uniwersyteckie Centrum Współpracy Polsko-Ukraińskiej oraz znajdzie swoją siedzibę Instytut Muzykologii.

- Zadaniem centrum będzie wspieranie nauki dzięki współpracy naukowej między wrocławską uczelnią a uniwersytetami ukraińskimi. W budynku znajdzie się biblioteka, której zbiory w większości będą złożone z literatury ukraińskiej. W centrum będą również realizowane projekty dydaktyczne wspierające uchodźców z Ukrainy – dodaje Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz.

Na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2024 zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę projektu. Koszt inwestycji to 30 milionów złotych. Środki pochodzą z obligacji skarbowych.

Niektórzy z rozrzewnieniem wspominają drewniany pałacyk

Do 2011 roku, u zbiegu ulic znajdował się jeden z lepiej kojarzonych przez ówczesnych studentów pub. Charakterystyczny Kalogródek funkcjonował w drewnianym "zamku", został zrównany z ziemią. Wiele osób wciąż wspomina go z łezką w oku.

Kalogródek wybudowano pod koniec lat 80. Od razu zyskał stałych bywalców, przez wzgląd na ceny i wyjątkowy klimat.

Od kwietnia zaczną się prace pozwalające zakończyć badania.

Co dalej z dziurą po Kalogródku? Ma tu powstać inwestycja Un...

***
Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska