Chrobry stał się wizytówką pierwszej ligi

MZKS Chrobry Głogów stał się wizytówką pierwszej ligi. Piątkowy mecz z GKS-em Katowice będzie już piątym z rzędu, który zaprezentuje na żywo telewizja Polsat, a ostatnio klub otrzymał informację, że transmitowane będą także dwa następne mecze MZKS-u - wyjazdowy z Zagłębiem Sosnowiec 8 listopada i domowy z Arką Gdynia 15 listopada.

- Bardzo się z tego cieszymy. Staramy się wykorzystać te możliwości, które otrzymujemy w ostatnim czasie, by przyciągnąć sponsorów do klubu - mówi dyrektor Chrobrego Zbigniew Prejs.

Mowa m. in. o bandach LED, na których podczas każdego transmitowanego spotkania wyświetlane są reklamy. - Do pierwszego meczu z Zawiszą nie byliśmy aż tak bardzo przygotowani, bo działo się to spontanicznie. To dla nas nowość i uczymy się wszystkiego. Otworzyliśmy jednak temat i jeśli chodzi o najbliższy mecz, jest lepiej. Poza Urzędem Miasta zostało co najmniej pięciu reklamodawców z poprzedniego meczu, a doszli kolejni. Powinno być więc jeszcze lepiej - informuje Z. Prejs.

Zdaniem dyrektora, transmisje to nie tylko bezpośrednie wpływy od reklamodawców. - Przede wszystkim bardzo zyskujemy marketingowo. W końcu zaczęto mówić o Chrobrym, ale przecież nie tylko o pierwszej drużynie. Mówi się dobrze także o naszym zapleczu, o kształceniu młodzieży, ale również o samym mieście. W ostatnich miesiącach chyba nikt nie promował Głogowa tak bardzo jak Chrobry - podkreśla.

Transmisje telewizyjne mogą jednak negatywnie wpłynąć na i tak nie najlepszą frekwencję przy Wita Stwosza. Aby temu zapobiec klub obniżył ceny biletów na najbliższy mecz z GKS-em. - Trudno myśleć tylko o dochodach, bo przecież nie gramy wyłącznie dla właściciela jakim jest miasto, ale przede wszystkim dla kibiców. Wolę więc, aby za mniejsze pieniądze przychodziło więcej widzów, bo to też lepiej wygląda marketingowo - kończy Z. Prejs.