Chętnych do nauki w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu o wiele więcej niż miejsc

Dowodzenie, inżynieria bezpieczeństwa, logistyka i informatyka – takie cztery kierunki na studiach wojskowych przyciągnęły w tym roku tłumy chętnych na wrocławską AWL. Miejsc jest 350, a egzaminy wstępne zdawało prawie 2500 osób. Najmniej chętnych było na informatykę, a konkretniej na cyberbezpieczeństwo, czyli nowo utworzony kierunek – na 20 miejsc przypadało 40 chętnych. Na inżynierię bezpieczeństwa chętnych było niespełna dwa razy więcej niż miejsc (limit to 47 indeksów). Dowodzenie przyciągnęło 1900 zdających, z których przyjętych zostanie 253 (czyli ponad 7 osób na miejsce). Zdecydowanie największa konkurencja była na specjalności logistycznej, gdzie o 30 indeksów starało się ponad 270 osób (ponad 9 osób na miejsce).

Duże było też tradycyjnie zainteresowanie wojskowymi studiami medycznymi w Łodzi – o 150 indeksów ubiegało się prawie 1000 chętnych.

Wszyscy chcący się dostać na 5-letnie studia wojskowe musieli zdać testy sprawnościowe. Mężczyźni zaliczali dwie konkurencje: podciąganie na drążku i bieg wahadłowy 10x10 m, a panie – bieg po kopercie i zwis na drążku na ugiętych ramionach.

Na razie nie wiadomo, kto dostał się na studia. Dlaczego? – Te osoby przeszły pierwszy proces rekrutacji i na tej podstawie została stworzona lista kandydatów wstępnie zakwalifikowanych i lista rezerwowa – wyjaśnia por. Roksana Borowska, oficer prasowy AWL. – Ci, którzy się dostali, idą teraz na komisję lekarska, gdzie muszą dostać orzeczenie o zdolności psychicznej i fizycznej do zawodowej służby wojskowej. Po tym będziemy już wiedzieli, kto się zakwalifikował – dodaje.

Egzaminy zdawali również ci, którzy chcieli się dostać do 12-miesięcznego studium oficerskiego dla osób ze środowiska cywilnego (było 10 osób na jedno miejsce) i dla szeregowych zawodowych (trzy osoby na miejsce). Dodajmy, że dla cywili przygotowano 49 indeksów, a dla zawodowych szeregowych – 91.

Cywile musieli na egzaminie zaliczyć cztery konkurencje – poza dwoma podobnymi jak na studia 5-letnie, mężczyźni pływali na 50 m stylem dowolnym i biegali na 1000 metrów, a panie poza pływaniem na 50 metrów musiały przebiec 800 m. trzeba było się też wykazać w pływanie i bieg.

Natomiast żołnierze zawodowi musieli się okazać ostatnią opinię służbową z oceną wzorową oraz zdać egzamin sprawnościowy w trybie oraz zakresach ćwiczeń określonych w rozporządzeniu Ministra Obrony Narodowej w sprawie przeprowadzenia sprawdzianu sprawności fizycznej żołnierzy zawodowych.

Studenci medycyny mają się pojawić w koszarach 6 września, a ci ze studiów ogólnowojskowych – 7 i 8 września. Cywile zaczną naukę w studium oficerskim 15 września, z kolei miesiąc później rozpoczną szkolenie zawodowi szeregowi.