Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bikini i nagie torsy? Dozwolone wyłącznie na plażach

Lidia Wysoczyńska
fot. www.wysoczanska.com.pl
- Na wesele nie zakładamy białych sukienek, bo to kolor panny młodej. Ale też proszę panie, by zapomniały o czerni i innych ciemnych barwach - radzi Lidia Wysoczyńska.

Z Lidią Wysoczańską, stylistką, doradcą ds. wizerunku, rozmawia Agata Grzelińska

Sopoccy radni chcą walczyć z nagimi torsami na ulicach kurortu. Zakaz paradowania w szortach bez koszulki albo w spódniczce i staniku od bikini to dobry pomysł?
Bardzo dobry. We Włoszech, Portugalii czy Brazylii nie widziałam tak skąpo ubranych ludzi poza plażą. Nawet wchodząc na chwilę po lody do barów przy plaży, kobiety zakładają na biodra pareo, a mężczyźni - koszulkę. Jednak na spacery po ulicy, czy na kolację nie wypada wyjść w pareo. Polakom trzeba jasno powiedzieć, że pokazywanie się na ulicy bez koszulki jest nie do przyjęcia. A to się, niestety, zdarza nawet w Krakowie. Bywają mężczyźni, którzy pozwalają sobie przebiec z nagim torsem przez Rynek.

Należy o tym pamiętać nie tylko w Polsce, ale i za granicą, zwłaszcza gdy wybieramy się do kościołów czy muzeów.
We Włoszech na przykład odpowiednie służby szybko zareagują na nieodpowiedni strój. Znam przypadek, gdy Polak wysiadł z autokaru przed hotelem bez koszulki. Natychmiast pojawili się carabinieri i ukarali tego turystę mandatem. Przy kościołach, sanktuariach zawsze są osoby opiekujące się tymi miejscami. Jeśli przychodzą pielgrzymi w zbyt krótkich spodenkach, czy z nagimi ramionami, bądź ze zbyt głębokimi dekoltami, zwracają uwagę albo nawet podają takiej osobie jakieś okrycie. Odpowiedni strój obowiązuje nie tylko w miejscach kultu, ale również w teatrze czy na koncercie. Dla przykładu, wybierając się na letni koncert na dziedzińcu Wawelu też nie wypada przyjść zbyt turystycznie ubranym. Doradzam jednak bardziej elegancki strój.

Nie każdy z nas ma urlop. O czym powinniśmy pamiętać, wybierając rano strój do pracy?
W firmach, biurach i wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z klientami, obowiązuje dress code. Urzędniczki powinny pamiętać, że do biura nie mogą ubierać przezroczystych bluzek, ze zbyt głębokim dekoltem, bez rękawów. Jeśli zakłada się taką bluzkę, koniecznie trzeba mieć żakiet. Nie wypada wkładać mini, sandałów i białych butów. Gdy ubieramy kostium, konieczne są cienkie rajstopy i buty z zakrytymi palcami. Jeśli sukienka, to najlepiej szmizjerka, której góra przypomina żakiet. Panowie koniecznie niech zapomną o szortach.

Lato to też czas rodzinnych imprez: wesel, chrzcin, rocznic. Co Pani poleca na takie okazje?
Na wesele nie zakładamy białych sukienek, bo to kolor panny młodej. Ale też proszę panie, by zapomniały o czerni i innych ciemnych barwach. Polecam wanilie, brzoskwinie, mięty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska