Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bestialstwo pod Trzebnicą! Kot z obdartym ze skóry ogonem. Interweniowała wrocławska Ekostraż

Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
Kobieta, która go znalazła zawiozła go do weterynarza.
Kobieta, która go znalazła zawiozła go do weterynarza. Ekostraż
W piątek (10 listopada) do Ekostraży we Wrocławiu trafił młody kot znaleziony przy drodze we wsi pod Trzebnicą. Okazało się, że zwierzę jest oskórowane. Pomocy udzieliła mu kobieta, która jechała samochodem, a mieszkańcy wsi, gdzie znaleziono zwierzę mieli inny pomysł… dobić kota łopatą. Czeka go ciężkie leczenie i amputacja.

Młody kot został znaleziony w piątek (10 listopada) wieczorem przy jednej z dróg w powiecie trzebnickim. Kobieta jadąca samochodem zauważyła zwierzę przy drodze. Okazało się, że kot nie ma skóry na ogonie. Świadkowie zdarzenia, którzy patrzyli na kobietę udzielającej kotu pomocy, mieli inny pomysł… dobić kota łopatą.

- Nie wiemy, czy zrobił to człowiek, czy też zdarzył się wypadek. Charakter obrażeń niestety wskazuje na człowieka – mówi Katarzyna Szakowska, rzeczniczka wrocławskiej Ekostraży.

Zobacz też: Mnóstwo atrakcji na weekend 11-12 listopada we Wrocławiu. Koncerty, parady i targi zoologiczne

Kot został zawieziony do weterynarza w Trzebnicy, który bezpłatnie pomógł zwierzęciu. Następnie przejęli go wolontariusze z Ekostraży we Wrocławiu, gdzie kot będzie poddawany dalszemu leczeniu. Czeka go operacja i długa rehabilitacja. W grę może wchodzić nawet przeszczep skóry.

- Kot jest w stanie ciężkim. Czeka go solidne zszywanie oskórowanych partii ciała. I niestety: amputacja ogona, którego nie da się już uratować. Okaleczony kotek już na zawsze pozostanie kaleką, bez bardzo istotnego narządu w swoim kocim funkcjonowaniu. Koci ogon to m.in. zmysł równowagi, strażnik spokojnego snu, czy barometr uczuć i kociego języka – dodaje Katarzyna Szakowska.

Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska