Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą zwolnienia w urzędzie marszałkowskim. Pierwsi urzędnicy już tracą etaty

Marcin Torz
Cezary Przybylski, marszałek Dolnego Śląska
Cezary Przybylski, marszałek Dolnego Śląska fot. Janusz Wójtowicz
Cztery dni po wyborze nowego marszałka Dolnego Śląska pracę tracą pierwsi pracownicy urzędu marszałkowskiego. Ze stanowiskiem żegna się sekretarz województwa Dariusz Kowalczyk. Zastąpi go była wiceminister edukacji Lilla Jaroń. Z etatami pożegnają się też szef departamentu polityki zdrowotnej Jarosław Maroszek oraz dyrektor departamentu infrastruktury, Wiktor Lubieniecki. Kto jeszcze straci pracę?

O tym, kto zastąpi Dariusza Kowalczyka rozmawia się już od kilkunastu dni. - Nowy marszałek, Cezary Przybylski nie ma doświadczenia w zarządzaniu tak wielką instytucją, dlatego też musi mieć na tym stanowisku zaufaną osobę - słyszymy od polityka Platformy Obywatelskiej. Sekretarz to koordynator pracy całego urzędu, prawa ręka marszałka.

Zaufaną osobą, która dodatkowo pełniła już funkcję sekretarza, jest Lilla Jaroń - była wiceminister edukacji, a wcześniej szefowa wydziału edukacji w ratuszu. I to ona dostanie ofertę pracy. Stanie się to za kilka dni.

Stanowiska stracą też Jarosław Maroszek, odpowiedzialny za zdrowie i Wiktor Lubieniecki, który zajmuje się infrastrukturą. Te dwa departamenty podlegają wicemarszałkowi Jerzemu Michalakowi z Obywatelskiego Dolnego Śląska. - Żeby dobrze prowadzić projekty, muszę mieć zespół osób w pełni tym projektom oddanych. Nie wykluczam zatem zmian na stanowiskach szefów departamentów. Ale o wszelkich zmianach najpierw porozmawiam z samymi zainteresowanymi - mówi nam Jerzy Michalak.

Przypomnijmy, że nowy marszałek Cezary Przybylski w rozmowie z nami zapowiadał, że czystek nie będzie. Tymczasem z pracą już pożegnała się rzeczniczka prasowa Dagmara Turek - Samól. Wypowiedzenie złożył również Marcin Szuchta, szef departamentu marszałka. Razem z Kowalczykiem, Maroszkiem i Lubienieckim to już pięć etatów.

Czy będą kolejne zwolnienia? Marszałek Przybylski nie odbierał dziś telefonu. W urzędzie marszałkowskim panuje jednak nerwowa atmosfera. Pracownicy różnych szczebli boją się, że lada dzień stracą pracę.

Zobacz też: Wszyscy ludzie Schetyny. Oni wkrótce mogą stracić pracę

Wyniki Lotto 18.02.2014

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska