"Odwołanie, które złożyłem do Polskiej Agencji Antydopingowej, rozstrzygnięto pozytywnie, w związku z czym, razem z trenerem Andrzejem Wojtalem, będziemy uczestniczyć w tegorocznych Mistrzostwach Świata w Korei" - poinformował w niedzielę wieczorem Juraszek w mediach społecznościowych. Wyjazd Dolnoślązaka na mistrzostwa świata zaakceptowały zarówno Polska Agencja Antydopingowa i Polski Związek Pływacki, jak i Światowa Federacja Pływacka (FINA).
"Pragnę w tym miejscu podziękować za szybkie i rzetelne działanie POLADA oraz Polskiego Związku Pływackiego, które umożliwiło mi udział w drugiej, po Igrzyskach, najważniejszej imprezie sportowej w świecie pływackim. Dziękuję za wsparcie, które mi okazywaliście w tym trudnym dla mnie czasie"- napisał Juraszek.
24-letni Juraszek to rekordzista kraju na 50 m stylem dowolnym. Dwa tygodnie temu poinformowano go, że w jego organizmie wykryto podwyższony poziom pseudoefydryny. Poza załagodzeniem przeziębienia, powiększona dawka tej substancji podwyższa ciśnienie krwi, poprawia ukrwienie mięśni, działa stymulująco na ośrodkowy układ nerwowy, zwiększa bicie serca. Nie jest też zabroniona dla sportowców, jeśli jej wartość nie przekroczy 150 g/ml. W moczu 24-latka stężenie było wyższe. Substancja zawarta była w lekach, które Juraszek brał ze względu na przedłużające się przeziębienie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?