3 z 9
Poprzednie
Następne
7 wniosków po meczu Sparta Wrocław – Stal Gorzów
Kiedy nastąpi progres?
Takiego progresu nie widać natomiast w wynikach osiąganych przez Maksa Fricke'a. Australijczyk przychodził do Betardu Sparty przed sezonem 2018. Patrząc na jego występy, można odnieść wrażenie, że 24-latek nie notuje postępów, choć jeszcze kilka lat temu wydawało się, że stać go na dołączenie do światowej czołówki. W tym roku miał zdecydowanie zbyt wiele bezbarwnych występów, dlatego możliwe, że Fricke podzieli los Vaclava Milika, który również nie bronił się swoimi wynikami.