41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Wrocław pamięta [ZDJĘCIA]

Wrocław był jedną z kolebek Solidarności. Nic więc dziwnego, że w 41. rocznicę wybuchu stanu wojennego wrocławianie wspominali ten trudny dla kraju czas i tych, którzy dla Polski oddali życie.

Tegoroczne obchody rozpoczęły się już w poniedziałek, 12 października. Wtedy to m.in. delegacje „Solidarności” złożyły kwiaty pod pamiątkowymi tablicami na budynku Dozamelu (ul. Fabryczna 10). Upamiętniają one Piotra Bednarza (wybitnego działacza Solidarności) oraz opór pracowników Dolmelu i sąsiednich zakładów wobec reżimu.

Dziś, czyli 13 grudnia, delegacje spotkały się pod tablicą śp. Tadeusza Huskowskiego, matematyka, żołnierza AK batalionu „Zośka” w Powstaniu Warszawskim, działacza „Solidarności”, który zmarł w 1984 r. Następnie zebrani udali się pod pomnik – obelisk, poświęcony „Wszystkim Współtwórcom, Obrońcom i Bohaterom Solidarności”. Był również czas na chwilę zadumy pod tablicą śp. Tadeusza Kosteckiego - współpracownika Politechniki Wrocławskiej i delegata „Solidarności” z Okręgowej Dyrekcji Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, który zmarł na serce podczas pacyfikacji przez ZOMO strajku okupacyjnego, 15 grudnia 1981 roku.

– Symbolem, kiedy nauka spotkała się z tym dążeniem do wolności, jest Kornel Morawiecki, który na naszej uczelni wykładał matematykę i jest jednym z wielkich bohaterów polskiej wolności – mówił prof. Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki Wrocławskiej. – 13 grudnia 1981 r. był sprawdzianem. Wydawało się, że gdy uderzy się potężną pięścią, to ludzie się rozpierzchną, a jednak mamy dzisiaj wolną Polskę i za to dziękujemy wszystkim bohaterom Solidarności – podkreślił.

Wtorkowe uroczystości zakończą się Mszą świętą w archikatedrze pw. św. Jana Chrzciciela na Ostrowie Tumskim. Odprawi ją o 18.30 abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

Z kolei 16 grudnia o godzinie 17:00 nastąpi wręczenie odznaczeń „Niezłomni” i koncert młodzieży z XVII LO w Centrum Historii Zajezdnia przy ul. Grabiszyńskiej.