Już teraz wiadomo więc, że nie sprawdził się czarny scenariusz po nieudanym I Nocnym Pół-maratonie Wrocław - biegacze nie rezygnują ze startu w jednym z najstarszych i najlepiej z organizowanych maratonów w Polsce. Maratończycy mają zaufanie do dyrektora biegu Marka Danielaka (pomysłodawcy i organizatora pierwszego i 24 kolejnych maratonów), który osobiście rozsyła do biegaczy wszelkie informacje o postępach przygotowań do 31. edycji wrocławskiego biegu na królewskim dystansie.
Ubiegłoroczny maraton ukończyło 3900 biegaczy. Jest szansa, że rekord frekwencyjny zostanie pobity. Zgłaszać się do biegu można aż do 15 września (start godz. 9.00). Opłata startowa wynosi 100 złotych. Ci, którzy zdecydują się na start w ostatniej chwili, muszą pamiętać, że przed odbiorem pakietów startowych będą musieli mieć przy sobie dowód wpłaty.
Dla najlepszych biegaczy Maratonu Wrocław w klasyfikacji generalnej, kategoriach wiekowych i wielu innych klasyfikacjach (np. debiutantów, Dolnoślązaków czy Mistrzostw Polski Solidarności oraz Nauczycieli) czekają nagrody wartości 144 tysięcy złotych. Zwycięzca biegu otrzyma 15 tysięcy, a jeśli pobije 11-letni już rekord maratonu 2.13:28, otrzyma kolejne 20 tysięcy. Za najlepsze czasy także przewidziano gratyfikacje finansowe. Ale dla większości biegaczy wielką nagrodą jest przebiegnięcie maratonu - z rekordem życiowym, oczywiście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
