10 wniosków po meczu Śląsk Wrocław - Lech Poznań

3. Szczęście kapitana

Przede wszystkim należy podkreślić dwie bardzo ważne asysty Krzysztofa Mączyńskiego. Bez nich Śląsk nie zdobyłby punktu.

Niestety wiele racji mają ci, którzy uważają, że tych asyst być nie powinno. Powód jest prosty - kapitan Śląska powinien zobaczyć drugą żółtą kartkę po jednym z ostrych fauli. Miał szczęście, że sędzia Tomasz Kwiatkowski mu jej nie wręczył, tym bardziej, że "Mąka" wdał się jeszcze z nim w pyskówkę.

WAŻNE! Do kolejnych piłkarzy można przejść za pomocą gestów lub strzałek.