Już w nocy z 15 na 16 lutego po raz pierwszy bez problemu można było zalogować się do e-PIT. Rano w okolicach godziny ósmej zaczęły się pojawiać małe komplikacje. Serwery nie wytrzymały dużego zainteresowania portalem podatkowym i po godzinie dziewiątej zakładka e-PIT na stronie podatki.gov.pl przestała się ładować.
e-PIT – rzecznik chwali, podatnicy narzekają
Ministerstwo Finansów wyszło naprzeciw problemowi i uruchomiło dodatkowe serwery. O sukcesie, jakim było zainteresowanie użytkowników unowocześnioną metodą składania zeznania podatkowego na bieżąco informował Rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Paweł Jurek. Zgodnie z danymi, jakie podawał, zanotowano 500 udanych wejść logowania na sekundę.
Jak się jednak okazuje, wielu użytkowników było innego zdania, co do doskonałości rozliczania podatku dochodowego na platformie internetowej. Internauci wymieniali w komentarzach niedogodności działania systemu – mała wydajność, spowolnione łącze czy błąd na stronie.
W odpowiedzi na pozytywny wpis Rzecznika prasowego Ministerstwa Finansów, jeden z użytkowników podzielił się trafnym spostrzeżeniem. Mianowicie w swoim komentarzu zauważył, że samo pomyślne zalogowanie się na portal nie świadczy o akceptacji przygotowanego przez urząd skarbowy rozliczenia PIT.
Co ciekawe, niektórzy po zalogowaniu do e-PIT nie znaleźli żadnych dokumentów związanych z rocznym rozliczeniem. Były również problemy z zalogowaniem do Profilu Zaufanego. Próba logowania do systemu trwała dość długo, po czym kończyła się fiaskiem, ponieważ pojawiał się komunikat informujący o tym, że nie udało się przetworzyć zapytania. To zapewne również wina zbyt słabych serwerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?