Wrocławscy policjanci kontrolowali pod koniec stycznia kierowców jadących drogą w podwrocławskiej Długołęce. Gdy kierujący peugeotem na widok radiowozu zmienił kierunek jazdy i gwałtownie przyspieszył, łamiąc przepisy ruchu drogowego - ruszyli w pościg.
- Policjanci włączyli sygnały pojazdu uprzywilejowanego, ale siedzący za kierownicą mężczyzna zlekceważył je i podjął próbę ucieczki. Po krótkiej chwili zjechał z jezdni i, wjeżdżając na trawnik, zaparkował swój pojazd. Wtedy też został zatrzymany przez policjantów – relacjonuje mł. asp. Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Kierowca powiedział, że uciekał, bo nie miał ważnego ubezpieczenia OC. Podczas kontroli w pojeździe znaleziono kilka porcji marihuany. Okazało się także, że kierujący ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdem. Na dodatek peugeot jeździł na tablicach rejestracyjnych należących do innego pojazdu.
- Spotkanie z policjantami zakończyło się przewiezieniem 36-latka do policyjnego aresztu. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem, a grozić mu może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności – informuje mł. asp. Paweł Noga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?