Zwabiał do domu ludzi, zabijał i przerabiał na mięso
Juliusz Woźny
W kolejnym odcinki programu portalu GazetaWroclawska.pl - "Zagadki, tajemnice i sekrety" historyk Juliusz Woźny opowiada o Karlu Denke. Ten przedwojenny morderca, z pozoru był spokojnym mieszkańcem ówczesnego Münsterberg (Ziębice). Zwabiał do swego domu przyjezdnych, aby później ich zabić i przerobić na peklowane mięso. Zamordował w ten sposób około 40 osób. Policja w toku śledztwa ustaliła, że mięso swoich ofiar Denke zjadał, ale też sprzedawał we Wrocławiu.
Zobacz także inne poprzednie programu "Zagadki, tajemnice i sekrety" :