Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel. Zaczynał na motocrossie, ale pokochał speedway

Rafał Bajko
Damian Dróżdż dołączył do Betardu Sparty z Kolejarza Opole
Damian Dróżdż dołączył do Betardu Sparty z Kolejarza Opole Nowa Trybuna Opolska - www.nto.pl
Rozmowa z Damianem Dróżdżem, 18-letnim młodzieżowcem Betardu Sparty Wrocław, m.in. o nauce i startach na motocrossie.

Przygotowania do inauguracji PGE Ekstraligi przedłużyły się o tydzień. Odwołanie kolejki było dobrą decyzją?

To zdecydowanie prawidłowa decyzja. Warunki torowe są przy takiej zmiennej aurze bardzo niekorzystne, dlatego nie było innego wyjścia.

Były sygnały od trenera Piotra Barona, że pojedziesz przeciwko Falubazowi?

Na razie nie było takiej rozmowy, ale oczywiście mam nadzieję, że przekonam do siebie trenera i będę występował w podstawowym składzie.

Czyli jest jakaś nutka rywalizacji o skład z Adrianem Gałą i Maksymem Drabikiem?

Nie traktujemy tego w ten sposób. Jesteśmy dobrymi kolegami i na pewno nie mamy zamiaru zabijać się o skład. O tym, kto będzie jeździł zadecyduje trener.

Przyszedłeś do Betardu Sparty z Kolejarza Opole. Nie żal ci, że ten klub zniknął w tym sezonie z żużlowej mapy Polski?

To bardzo przykra sprawa, że kluby pozostają bez prawa startu w rozgrywkach. Ktoś jednak za to odpowiada.

W pewnym momencie klub z Opola zażądał od Betardu Sparty ekwiwalentu za twoje wyszkolenie. Postawę Kolejarza skrytykował twój tata, który powiedział, że klub nie miał z wyszkoleniem za wiele wspólnego. Za wszystko musieliście płacić sami. Sprawa jest już rozwiązana?

Pojechaliśmy z tatą do Opola, aby porozmawiać z prezesem Jerzym Drozdem o tej sprawie. Na szczęście się dogadaliśmy i wszystko poszło już w niepamięć

Trenowałeś w zeszłym sezonie na Stadionie Olimpijskim. Zdarzały się także starty jako gość w składzie Betardu Sparty w zawodach młodzieżowych. To wszystko wpłynęło na decyzję o przenosinach do Wrocławia? Musiałeś też chyba wpaść w oko trenerowi Baronowi.

Spodobało mi się to, że klub podchodzi do zawodników w profesjonalny sposób. Wszystko jest poukładanie i można się skupić jedynie na żużlu. A czy wpadłem trenerowi w oko? To już trzeba by jego zapytać. Na pewno to świetny szkoleniowiec, który umie dotrzeć do młodych zawodników, dając im wielkie wsparcie.

Będziesz jeszcze startował gdzieś poza Wrocławiem w tym sezonie?

Tego jeszcze nie wiem. Jestem jednak otwarty na propozycje. Na pewno jeśli nie wywalczę miejsca w podstawowym składzie Betardu Sparty, to będę chciał startować gościnnie w niższej lidze.

Podczas obozu przygotowawczego w Świeradowie Zdroju wspólnie z Maksymem Drabikiem przeszliście w zespole „chrzest bojowy”. Włosy już odrosły po tym wydarzeniu?

Całą sytuację przyjąłem z dużym dystansem. Nie planuję już jednak zapuszczać tak długich włosów, jak przedtem.

A długo musiałeś omijać fryzjera, by dorobić się takich włosów?

Nie pamiętam dokładnie, ale myślę, że około 1,5 roku.

Zanim zacząłeś kręcić kółka na żużlowym torze startowałeś na motocrossie. To pomogło ci podjąć decyzję o tym, by spróbować swoich sił w speedwayu?

Decyzja była zupełnie spontaniczna. Jeżdżę na crossie od 11 lat, zajmując przez ten czas drugie miejsce w mistrzostwach Polski w cross country.  Często startował z nami Sebastian Ułamek, który w pewnym momencie zapytał mnie: A nie chciałbyś spróbować swoich sił na żużlu? Uznałem, że to dobry pomysł i to właśnie z tym sportem wiąże swoją przyszłość.

Czyli Sebastian Ułamek został twoim wzorem żużlowca?

Wzorem dla mnie jest mój mechanik Jordan Jurczyński (były żużlowiec, wychowanek Włókniarza Częstochowa – dop. RB). Z nim zawsze jest wesoło.

Znajdujesz w trakcie sezonu czas na naukę?

Teraz jestem tuż przed maturą, ale w trakcie poprzednich rozgrywek zdołałem wszystko pozaliczać i przypilnować nauki.

A którą szkołę kończyłeś?

Liceum ogólnokształcące w Częstochowie.

Czyli oprócz speedwaya nauka też nie leży odłogiem. A dziewczynę masz?

Tak. W tym przypadku też trzeba jakoś podzielić swój wolny czas (śmiech).

Twój cel na przyszły sezon?

Przede wszystkim rozwijać się sportowo.

A jakie będą cele zespołu?

Nie chcę się na ten temat wypowiadać. Wszystko zweryfikuje tor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska