Żużel. Kto tu będzie ekstra?

Tauron Azoty Tarnów: Janusz Kołodziej, Martin Vaculik, Maciej Janowski, Leon Madsen, Artjom Łaguta; młodzieżowcy: Kacper Gomólski, Mateusz Borowicz.
Mistrzowie kraju słabsi niż w minionym sezonie. Odszedł Greg Hancock i odszedł też... Maciej Janowski. Z kadry młodzieżowej do seniorskiej. To często robi różnicę na niekorzyść klubu, gdy utalentowany zawodnik zmienia kategorię wiekową (choć to nie reguła!). Na zmianę wagowej Janowski sobie nie pozwoli. Latem trener Marek Cieślak widział jak w czasie meczu Rosja - Polska, na długim i twardym torze w Togliatti, Artjom Łaguta wywalczył komplet punktów, dwukrotnie przywożąc za plecami Tomasza Golloba. Stąd ten pomysł na Łagutę. Może w Tarnowie też odpali?

Stal Gorzów: Niels Kristian Iversen, Daniel Nermark, Krzysztof Kasprzak, Tomasz Gapiński, Linus Sundstroem, Łukasz Jankowski, Adrian Gomólski; młodzieżowcy: Bartosz Zmarzlik, Adrian Cyfer, Łukasz Cyran.
Spore straty. Odeszli Gollob (Unibax),Matej Zagar (Gniezno) i Michael Jepsen Jensen (Częstochowa). Trochę zagadek, brak przywódcy i Bartosz Zmarzlik po złamaniu nogi. Zwracamy uwagę na Sundstroema, potrafi się ścigać.

Unibax Toruń: Chris Holder, Ryan Sullivan, Darcy Ward, Adrian Miedziński, Tomasz Gollob; młodzieżowcy: Emil Pulczyński, Kamil Pulczyński, Łukasz Przedpełski, Paweł Przedpełski, Oskar Gollob.
Duuuża kasa, duże nadzieje, duża presja. I duża rywalizacja, bo górny limit KSMnie pozwala na jednoczesną jazdę pięciu gwiazdom, lecz tylko czterem. Jeden na ławę albo na wypożyczenie (Ward?). Jeśli jednak torunianie zdecydują się na oddanie Australijczyka, będzie nerwowo. W przypadku choćby jednej kontuzji - a to w żużlu raczej reguła niż przykra niespodzianka - trzeba wstawić do składu aż czterech juniorów, przy czym bracia Pulczyńscy wspólnie jeździć nie mogą (zbyt wysoki KSM). Obaj mają korzystać z nowego przepisu i jeździć też na zasadach gościa w I-ligowym GTŻ Grudziądz. Przypomnijmy, że gościem można być tylko w jednym z wybranych klubów niższej ligi.

Falubaz Zielona Góra: Andreas Jonsson, Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Patryk Dudek, Mikkel B. Jensen, Jonas Davidsson, Krzysztof Jabłoński; młodzieżowcy: Patryk Dudek, Maksymilian Ristok, Alex Zgardziński, Krystian Pieszczek.
Trzy mocne podstawy pary, a do tego jeszcze Dudek, choć po kontuzji. Druga linia w osobach Davidssona i Jabłońskiego to zawsze zagadka, choć po drugim nie można się spodziewać rzeczy wielkich. Szwed natomiast przeżył w tym sezonie śmierć Lee Richardsona, co było dlań wielkim balastem. Dziura na pozycji drugiego juniora, choć pomysł na jej wypełnienie mają w Zielonej Górze niegłupi. Otóż chcą namówić szefów Wybrzeża Gdańsk na następujący manewr - Krystian Pieszczek podpisuje kontrakt z Falubazem, lecz Wybrzeże zachowuje każdorazowo pierwszeństwo jego wypożyczenia. Miast reprezentować silne Wybrzeże w meczu na własnym torze z I-ligowym średniakiem, można podnosić umiejętności w ekstralidze. Korzyść obopólna. Dogadają się?

Unia Leszno: Kenneth Bjerre, Fredrik Lindgren, Przemysław Pawlicki, Damian Baliński, Grzegorz Zengota; młodzieżowcy: Piotr Pawlicki, Tobiasz Musielak, Kamil Adamczewski.
Początkowo byliśmy sceptyczni. Bo Lindgren i Bjerre nie jeżdżą z reguły w Polsce o najwyższą stawkę. Ale spójrzcie, kogo tym razem będą mieli obok siebie. Unia jako jedyna skompletowała zespół, w którym każdego członka drużyny stać na dwucyfrowy wynik - z rezerwowym, teoretycznie, Adamczewskim włącznie. Rezerwowy to także bat na Lindgrena. Bo u siebie w Lesznie te młokosy zawsze mocne. A Bjerre? Będzie mu zależeć i będzie świeży. Wypadł z Grand Prix.

Polonia Bydgoszcz: Greg Hancock, Krzysztof Buczkowski, Aleksandr Łoktajew, Robert Kościecha, Hans Andersen; młodzieżowcy: Szymon Woźniak, Mikołaj Curyło.
Z uwagi na klubowe zawirowania i zmiany w jego władzach bydgoszczanie zostali pierwotnie w blokach. Finiszowali jednak mocno, bo przecież z Hancockiem i Łoktajewem pod rękę. Kościecha jest po złamaniu nogi, ale skład wygląda równie solidnie, co kościelne drzwi. No i utalentowani młodzieżowcy, którzy już w minionym sezonie potrafili przechylać szalę. Co ważne, jest ich dwóch na wysokim poziomie.

PGE Marma Rzeszów: Nicki Pedersen, Grzegorz Walasek, Rafał Okoniewski, Jurica Pavlic, Dawid Lampart; młodzieżowcy: Łukasz Sówka, Marco Gaschka.
Skład skompletowany w Rzeszowie to wariant B, ponieważ Marta Półtorak chciała Golloba lub Hampela, a do tego jeszcze Hancocka. Przy Walasku i Okoniewskim paczka byłaby silna. Sprowadzenie Pedersena sprawiło jednak, że dla Amerykanina zabrakło już miejsca (a dokładniej KSM-u). Zagadka.

Włókniarz Częstochowa: Emil Sajfutdinow, Grigorij Łaguta, Michael Jepsen Jensen, Rune Holta, Mirosław Jabłoński, Rafał Szombierski; młodzieżowcy: Artur Czaja, Rafał Malczewski, Hubert Łęgowik.
Chcieli drużynę walczaków i bez wątpienia taką stworzyli. A co ta walka da?

Betard Sparta Wrocław: Tomasz Jędrzejak, Tai Woffinden, Peter Ljung, Nicolai Klindt, Zbigniew Suchecki, Troy Batchelor (?); młodzieżowcy: Łukasz Bojarski, Patryk Malitowski, Patryk Dolny, Mike Trzensiok.
Zespół kompletowano podobnie jak przed rokiem - niech inni się wykrwawią, a my weźmiemy resztki. Więc trzeba będzie walczyć do resztek sił.

Lechma Start Gniezno: Matej Zagar, Sebastian Ułamek, Antonio Lindbaeck, Bjarne Pedersen, Piotr Świderski; młodzieżowcy: Oskar Fajfer, Maciej Fajfer, Wojciech Lisiecki.
Dla nas kandydat do spadku. B. Pedersen zmizerniał dawno temu, natomiast Lindbaeck całego siebie daje w GP.