Jednodniowy tor w Goeteborgu ma cholernie długie proste i dość ciasne łuki. Obawia się go Jarosław Hampel, bo przed rokiem uciułał ledwie 6 oczek (0,2,2,2,0), co dało mu odległą, 13. pozycję. Do fazy półfinałowej nie dostał się również dziewiąty Jason Crump - 7 (1,0,0,3,3), a zwyciężył Kenneth Bjerre 20 (1,3,3,2,2,3,6) przed Gollobem - 16 (1,2,3,1,2,3,4), Andreasem Jonssonem - 12 (3,0,0,3,2,2,2) i Gregiem Hancockiem - 14 (3,1,2,3,3,2,0). To było wówczas pierwsze zwycięstwo Duńczyka w GP. Dzięki niemu przewodził całej stawce po dwóch rundach.
Z dziką kartą pojedzie dziś zadziorny Thomas H. Jonasson, a trzecim przystankiem w kalendarzu będzie Praga (28.05). Tam pierwszym rezerwowym został mianowany przez organizatorów Rafał Dobrucki, który po złamaniu kręgosłupa (zmiażdżone dwa kręgi piersiowe) będzie jednak zmuszony zakończyć karierę. Nr 17 przejmie więc Lukas Dryml, a "18" otrzyma w prezencie Zdenek Simota. Z dziką kartą wystąpi Matej Kus.
GP 2011: 1. Gollob 18 pkt, 2. Pedersen 17, 3. Hancock i Sajfutdinow po 14, 5. Hampel 12, 6. Lindgren 11, 7. Bjerre 10, 8. Holta 9, 9. Holder 9, 10. Kołodziej 8, 11. Harris 7, 12. Crump 5, 13. Jonsson 5, 14. Baliński 4, 15. Lindbaeck 1, 16. Łaguta 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
