Żużel. Gleb Czugunow ma polskie obywatelstwo

O przyznaniu polskiego obywatelstwa Rosjaninowi poinformował portal po-bandzie.pl. Co ważne - Czugunow jest wciąż młodzieżowcem, więc jeśli zdecyduje się na polską licencję (tej jeszcze nie ma), to będzie ważnym atutem Spartan w PGE Ekstralidze. No i jednocześnie będzie mógł też jeździć jako senior - jeśli zajdzie taka potrzeba. Nawet bez polskiej licencji będzie zawodnikowi łatwiej w świecie żużla. Paszport Unii Europejskiej robi swoje.

Nie wiadomo jednak jeszcze czy Czugunow zdecyduje się, by startować z polskimi papierami. W ostatnich latach odnosił sukcesy z reprezentacją Rosji i kto wie, czy tamtejsza federacja nie będzie chciała go jakoś zablokować. Zawodnika pytał o sprawę „Przegląd Sportowy”, ale 21-latek nie chciał się wypowiadać, bo o przyznaniu polskiego obywatelstwa dowiedział się... z mediów. Do polskiej licencji namawiać go będą zapewne działacze Betardu Sparty, którzy przecież wciąż nie wiedzą, jakie będą ostateczne konsekwencje wpadki dopingowej Maksyma Drabika.

Tymczasem Marek Cieślak - trener naszej drużyny narodowej - nie chce u siebie naturalizowanych żużlowców. - Gdybym miał skupiać się na obcokrajowcach, a nie na swoich, których mam pod ręką, to byłoby to uderzenie w polski żużel - cytuje Cieślaka po-bandzie.pl.

Polskie obywatelstwo otrzymał także Artiom Łaguta.

Jeszcze jesienią ubiegłego roku dyskutowano o tym, aby w ekstralidze jeździł jeden zagraniczny junior. Zwolennikiem takiego rozwiązania był sternik Sparty Andrzej Rusko. Lobbując za tym pomysłem z tyłu głowy miał właśnie Czugunowa. Teraz wiele jednak wskazuje na to, że problem się sam rozwiązał, a WTS zyskał mocny atut.