ZUS ostrzega: emerytury będą wyjątkowo niskie. W przyszłości czekają nas głodowe stawki emerytur? [12.09]

Prezes ZUS o emeryturach: Musimy nauczyć się dodatkowego oszczędzania

Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska wypowiedziała się na temat przyszłych emerytur w trakcie sesji Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Ostrzegła, że zgodnie z wyliczeniami przyszłe świadczenia będą skrajnie niskie. Właśnie dlatego warto myśleć o dodatkowych formach oszczędzania, w tym o Pracowniczych Planach Kapitałowych:

Jesteśmy w XXI. na dodatkowym wirażu w związku ze wstrząsami spowodowanymi pandemią, i trzeba jasno powiedzieć, że przecież systemy publiczne, które w Polsce gwarantują dochody na starość w ponad 80 proc., w perspektywie kilkudziesięciu lat nie będą mogły odgrywać takiej roli.

W 2059 r. - zgodnie z najnowszymi prognozami – na 100 osób w wieku produkcyjnym będzie przypadało 76 osób w wieku poprodukcyjnym. W 2080 r. wskaźnik ten spadnie do 69 osób.

To oznacza, że tzw. stopa zastąpienia w 2060 r. będzie wynosiła zaledwie 24,6% (dziś to 56,4%).

Prezes ZUS o emeryturach: Potrzebujemy wielu źródeł zabezpieczenia na starość

W trakcie swojego wystąpienia prof. Gertruda Uścińska zastrzegła, że młodzi Polacy już teraz powinni dywersyfikować źródła finansowania starości:

Realizacja prawa do emerytury, do zabezpieczenia społecznego w perspektywie systemu zdefiniowanej składki, musi być oparta na różnych źródłach, z których będzie pochodziła emerytura.

Eksperci Instytutu Emerytalnego, autorzy raportu „Przyszłość emerytalna”, cytowani przez Business Insider, podkreślają, że oprócz oszczędzania potrzebne jest powiększenie wieku emerytalnego – co najmniej do 67. roku życia:

Wiek emerytalny w Polsce jest zbyt niski. Osoby przechodzące na emeryturę w wieku 60 lat otrzymują i będą otrzymywały dużo niższe świadczenie. Z każdym rokiem ta różnica będzie coraz większa.

Źródło: Business Insider