Podczas mszy świętej w Blachowni pielgrzymi powtórzyli gest z Wieczernika i umyli sobie nawzajem nogi. Namówił ich do tego ksiądz Stanisław Orzechowski, główny przewodnik wrocławskiej pielgrzymki.
Ksiądz Tomasz Płukarski mówi, że przez cały czas pogoda sprzyjała pielgrzymom. - Deszcz zaczął padać dopiero, jak doszliśmy dziś do dzielnicy Częstochowy, gdzie będziemy nocować. Służby zdążyły jednak rozłożyć namioty - mówi kapłan.
Jutro o świcie pątnicy wyruszą na ostatni etap pielgrzymki. Z Częstochowy Zacisze przejdą 9 kilometrów, żeby tuż przed godz. 9 rano wejść na Jasną Górę. O godz. 11, wspólnie z legnicką pielgrzymką, wezmą udział we mszy świętej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?