Ranking IQAir w swoich wyliczeniach uwzględnia wiele danych dotyczących jakości powietrza, z których wyciąga uśredniony współczynnik AQI (Air Quality Index). W środę (3 marca) we Wrocławiu wartość AQI wynosiła 198, a w drugiej w zestawieniu – stolicy Chin Pekinie Pekinie - 181. Dało to obu aglomeracjom najwyższe miejsca na liście najmocniej zanieczyszczonych miast świata. Trzecią i czwartą pozycję w rankingu - tuż za Wrocławiem – zajęły: Chiang Mai w Tajlandii i Kraków. Bombaj z AQI na poziomie 161 znalazł się na piątym miejscu tuż za stolicą Małopolski.
Przypomnijmy, że niedawno Jacek Sutryk powiedział publicznie, żeby nie straszyć wrocławian "durnowatymi” rankingami. Dzisiejsze dane są jednak katastrofalne.
Dopuszczalne poziomy stężenia maleńkich pyłów PM 2,5 we Wrocławiu były dziś rano przekroczone trzykrotnie. W takich warunkach eksperci zalecają pozostawanie w domu, ewentualnie wychodzenie na zewnątrz tylko w maseczkach z filtrami, a także nieotwieranie okien. Porównywalnie źle było dziś rano w Środzie Śląskiej i w Kłodzku.
To już kolejny raz w 2021 roku, kiedy Wrocław plasuje się w czołówce aglomeracji z najgorszym powietrzem. 4 i 18 stycznia stolica Dolnego Sląska zajęła drugie miejsce w szwajcarskim rankingu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
