Na pierwszym piętrze, za które odpowiadać będzie Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, kamer na razie nie będzie. Co ciekawe Polskie Linie Kolejowe przetarg na montaż kamer ogłosiły na początku roku. Jednak wtedy zapowiadano, że urządzenia będą zamontowane dopiero w drugiej połowie roku.
PLK zdecydowały się jednak zmienić decyzje. - Doszliśmy do wniosku, że podczas mistrzostw będzie to dobre narzędzie do dbania o bezpieczeństwo pasażerów - tłumaczy Maciej Dutkiewicz z PLK.
Na szybsze podjęcie tej decyzji miała wpływ także dewastacja stacji przez chuliganów. Na początku maja opisywaliśmy, że betonowe ściany zostały zamazane, a jedna z wind uszkodzona przez wandali. Kamery na przystanku mają być zamontowane tak, aby widoczne były perony 1 i 2 oraz bezpośrednie drogi dojścia do nich (w tym windy). Obraz z nich trafi do dyżurki Służby Ochrony Kolei na stacji Wrocław Kuźniki.
Od piątku robotnicy usuwali bohomazy ze ścian. A potem nakładali na nie warstwę antygraffit, by utrudnić ponowne zabrudzenie elewacji. Co ciekawe w weekend, kiedy robotnicy odpoczywali doszło do przykrego incydentu. Na pierwszym pietrze na wysokości przystanku tramwajowego, pojawiły się dwa nowe malunki. Pracownicy odpowiedzialni za wyczyszczenie przystanku byli załamani. Jednak już popołudniu szpecące napisy zniknęły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
