Jego przedstawienie rozpocznie się o godz. 22 pod pręgierzem na wrocławskim Rynku. Leszek Sztokala ubrany w strój, z jakiego korzystają kierowcy Formuły 1, obleje się specjalnym żelem i podłoży ogień. Chce wytrzymać około dwóch minut, bo mniej więcej tyle wynosi rekord Polski w samopaleniu.
- Jeśli się uda go pobić, powalczę oficjalnie, na razie nigdzie nie zgłaszałem próby bicia rekordu - tłumaczy. Dodaje, że materiały łatwopalne są do takiego pokazu odpowiednio przygotowane. Dają efektowny ogień, ale nie dają dymu. Są też bardziej bezpieczne dla widzów niż np. płonąca benzyna. - Oczywiście ja się mogę poparzyć, dlatego muszę uważać - podkreśla.
Dodatkiem do pokazu będzie mini koncert. Muzyk występujący jako Marlon Kozaky zagra utwór "Smoke on the water" a towarzyszyć mu będą motocykliści, którzy zagrają część piosenki na silnikach maszyn.
Zobacz Leszka Sztokalę w akcji:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?