Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Przedszkolanki biły 4-letniego chłopca? Zostały zawieszone w obowiązkach

Weronika Skupin
Dwie nauczycielki z przedszkola Galileo przy ul. Starogajowej na Stabłowicach zostały zawieszone w obowiązkach
Dwie nauczycielki z przedszkola Galileo przy ul. Starogajowej na Stabłowicach zostały zawieszone w obowiązkach fot. Paweł Relikowski
Dwie nauczycielki z przedszkola Galileo przy ul. Starogajowej na Stabłowicach zostały zawieszone w obowiązkach. To efekt sprawy o której pisaliśmy na łamach Gazety Wrocławskiej. Czteroletni Gabriel opowiadał, że panie przedszkolanki go biją, przywiązują dzieci do krzesełek i zmuszają do jedzenia. Nauczycielki nie będą pracować w przedszkolu, przynajmniej do czasu wyjaśnienia sprawy przez komisję dyscyplinarną przy wojewodzie.

Przedszkolanki zostały zawieszone w wykonywaniu obowiązków przez dyrektor przedszkola Galileo Jolantę Błochowiak. Jak tłumaczy dyrektor, miała ona taki obowiązek zgodnie z zapisami Karty Nauczyciela. Dokument mówi, że nauczyciel ma zostać zawieszony, gdy wszczęte jest wobec niego postępowanie karne lub złożony jest wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w sprawie naruszenia praw i dobra dziecka.

Sprawę z przedszkola Galileo bada komisja dyscyplinarna ds. nauczycieli przy wojewodzie. Dopiero rozpoczęła swoje postępowanie, na jej wnioski poczekamy nawet kilka miesięcy. Może ona zdecydować m.in. o karze finansowej dla nauczycielek, a nawet pozbawieniu praw do wykonywania zawodu. Tematem zajęła się także prokuratura.

Czteroletni Gabryś chodził do przedszkola Galileo przy ul. Starogajowej od września. Początkowo bardzo lubił przedszkole. Ale potem zaczął opowiadać, że panie go biją, przywiązują do krzesełka i zamykają w toalecie. Psycholog podwójnie zbadał chłopca i stwierdził, że dziecko nie kłamie. W przedszkolu nikt się do winy nie przyznawał, dyrekcja i pozostali rodzice bronią nauczycielek.

– Dzieci przez co najmniej półtora miesiąca będą pod opieką nowej osoby, zamiast pod opieką dotychczasowych nauczycielek, które zniknęły z przedszkola z dnia na dzień. Tego typu zmiana ma fatalny wpływ na dzieci z najmłodszej grupy przedszkolnej, które nie rozumieją nowej sytuacji i nie chcą chodzić do przedszkola – mówi Anna Bilińska, mama jednego z dzieci. – Dobro jednego dziecka zostało postawione nad dobrem pozostałych dzieci z tej grupy – dodaje.

Pod pismem do kuratorium w obronie nauczycielek podpisało się 27 rodziców z przedszkola Galileo. Tłumaczą, że ich dzieci nie doświadczyły i nie obserwowały takich zachowań przedszkolanek o jakich opowiadał Gabriel.

Matka Gabrysia, Dominika Zioła, uważa że niezależnie od tego jak nauczycielki zachowywały się wobec innych dzieci, powinny ponieść konsekwencje. Wierzy w słowa swojego syna. – To ulga, że zostały zawieszone. Wolałabym oczywiście, żeby w ogóle nie dopuściły się tego co zrobiły – mówi Dominika Zioła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska