- Po pościgu zostali oni zatrzymani - mówi Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji i dodaje, że byli to mężczyźni w wieku 29 i 30 lat.
Do pobicia doszło, kiedy autobus odjeżdżał z przystanku przy ul. Orląt Lwowskich. To tam okazało się, że pasażerowie nie mają biletów. Doszło do szarpaniny. Kierowca autobusu, widząc radiowóz stojący koło Dworca Świebodzkiego, postanowił tam podjechać i poprosić o interwencję.
Pasażerów przednimi drzwiami wypuszczono z pojazdu, ale podczas zamieszania uciekli i sprawcy pobicia. Schowali się w krzakach przy ul. Braniborskiej. Tu znaleźli ich funkcjonariusze. Jeszcze nie wiadomo jakie dostaną zarzuty. Wszystko będzie zależało od tego, jak długo w szpitalu zostanie kontroler.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
