Dwa wozy straży pożarnej, pogotowie i policja interweniowały około godz. 11:30 przy ul. Psie Budy we Wrocławiu. Młody mężczyzna chciał rzucić się z balkonu mieszkania na pierwszym piętrze. Przez chwilę stał na balkonie i kurczowo trzymał się poręczy. Po chwili na balkon wyszły jeszcze dwie kobiety, osoby z rodziny. To one przekonały go, żeby nie skakał.
Gdy na miejsce przybyły służby, mężczyzna był już w mieszkaniu. Na miejscu przebadał go zespół pogotowia ratunkowego. Jak mówi nadkom. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji, podjęto decyzję o przewiezieniu mężczyzny do szpitala specjalistycznego. Tam obecnie przebywa.
Z utrudnieniami musieli liczyć się kierowcy jadący ul. Kazimierza Wielkiego. Wozy strażackie i pogotowie zajmowały jeden pas w kierunku Białoskórniczej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
