Spór o przejęcie nieruchomości między magistratem a rodziną Krzywdów trwał dwa lata. I - chociaż w ubiegłym tygodniu grunt został przejęty przez ekipy budowlane - to sądowe spory i negocjacje o odszkodowanie za wywłaszczenie mogą się toczyć jeszcze długo.
Od razu po przejęciu posesji weszły tam ekipy budowlane. Zaczęły od demontowania szklarni i budynków gospodarczych. We wtorek zniknął dom należący do Krzywdów. Wczoraj zniknął budynek, w którym do niedawna działała myjnia samochodowa. Budynkowi towarzyszył duży, ceglany komin. Dziś runął również i on.
Do wyburzenia został tylko stary, przedwojenny dom. Jak mówi rzecznik spółki Wrocławskie Inwestycje Marek Szempliński, do jego wyburzenia potrzebna jest zmiana organizacji ruchu na pobliskiej ulicy Pilczyckiej, dom stoi bowiem tuż przy drodze.
Zaraz po zakończeniu rozbiórki na teren Krzywdów wejdą ekipy budowlane. Planowane prace mają się zakończyć w przyszłym roku. Przygotowania do budowy linii tramwajowej widać już na Kozanowie. Zaczęło się od przebudowy sieci ciepłowniczej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?