Według naszych informacji mieli oni uczestniczyć w handlowaniu amfetaminą. Jednemu z nich prokuratura zarzuca sprzedaż aż 45 kilogramów narkotyku - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.
Zatrzymanie i aresztowanie gangsterów to ciąg dalszy jednego z największych śledztw, jakie toczą się na Dolnym Śląsku. Ma ono związek ze sprawą świdnickiego gangu produkującego narkotyki. Z ustaleń prokuratury wynika, że w Świdnicy mogło zostać wyprodukowane kilka ton amfetaminy. Sprawą zajmują się wrocławska prokuratura apelacyjna i policjanci z komendy wojewódzkiej we Wrocławiu.
- Od pewnego czasu zatrzymujemy kolejne osoby w tej sprawie - informuje Jerzy Kasiura, zastępca prokuratora apelacyjnego we Wrocławiu. - O szczegółach mówić nie mogę - zastrzega. W tej sprawie w różnych wątkach śledztwa zarzuty usłyszało ponad 200 osób. Do sądów trafiło kilkanaście aktów oskarżenia. Znaczna część skończyła się wyrokami skazującymi.
Najgłośniejszy proces związany z wrocławskim śledztwem to świdnicka sprawa tzw. gangu bokserów. Proces przez wiele lat toczył się w Świdnicy pod ścisłą kontrolą policyjnych antyterrorystów. Główni oskarżeni to dwaj znani przed laty bokserzy. Zostali skazani na 12 i 13 lat więzienia. Niedawno Sąd Najwyższy wyrok uchylił i nakazał powtórzyć cały proces. Wszystko dlatego, że w czasie pierwszego procesu jeden z obrońców przysyłał na część rozpraw nieuprawnionego aplikanta. Głównych oskarżonych sąd musiał wypuścić z aresztu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?