Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wnioski o kary dla Śląska we wtorek w PZPN

Jakub Guder
Tomasz Hołod
Na biurko Komisji Dyscyplinarnej PZPN nie trafiły jednak dziś wnioski o ukaranie Śląska Wrocław za niewykonanie wyroku w Sądu Polubownego w sprawie sporu z Ryszardem Tarasiewiczem. - Jutro będę w Warszawie i osobiście złoże pisma. Pieniądze nie wpłynęły zatem nic się nie zmieniło - powiedział nam Marcin Kwiecień pełnomocnik byłego trenera WKS-u.

Przypomnijmy, że Sąd Polubowny w II instancji nakazał mistrzom Polski wypłatę odszkodowania Tarasiewiczowi za niewypełnienie kontraktu, ale klub wyroku nie wykonał tylko chce skierować sprawę do sądu powszechnego. Jakie grożą mu kary?

- W praktyce najczęstsze kary w takich przypadkach to zawieszenie licencji lub sankcja finansowa - mówi mecenas Artur Jędrych przewodniczący Komisji Dyscyplinarnej PZPN. - Zazwyczaj jednak w trakcie postępowania, obie strony się dogadują - przyznaje.
Marcin Kwiecień twierdzi, że kierując sprawę do sądu Śląsk złamał statut związku. - Rzeczywiście jest to naruszenie dyscypliny wewnątrzzwiązkowej mówiącej niejako, że brudy pierzemy we własnym domu - wyjaśnia Jędrych. - Trudno jednak odmówić komukolwiek konstytucyjnego prawa do takiego sądu. W kodeksie prawa cywilnego jest zresztą zapisane, że wyrok każdego sądu polubownego można zaskarżyć. Jeśli jednak tak się rzeczywiście stanie to trudno przypuszczać, że komisja pozostanie obojętna. Może na przykład wstrzymać wykonanie wyroku - kończy mecenas.

Przypomnijmy, że w zamian za niewykonanie wyroku Kwiecień domaga się zawieszenia licencji Śląskowi, kary finansowej w wysokości 100 tys. zł oraz embarga transferowego. Jeśli dokumenty faktycznie we wtorek wpłyną do związku, komisja dyscyplinarna sprawą powinna zająć się w czwartek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska