We Wrocławiu może być taniej - droga do niższych rachunków za ogrzewanie

Materiał informacyjny Fortum
Ten rok jest we Wrocławiu nietypowy, bowiem temat sieci ciepłowniczej, aktualny zazwyczaj jesienią i zimą, teraz porusza mieszkańców nawet w upały. Dzieje się to za sprawą wymiany sieci zapewniających ogrzewanie i ciepłą wodę w budynkach w centrum miasta. Licząca ponad 60 lat, zawodna już sieć w rejonie ul. Kazimierza Wielkiego, zastępowana jest nowoczesną budowaną z rur preizolowanych. Powoduje to zamieszanie w organizacji ruchu drogowego, ale prace, do których firma Fortum przygotowywała się od 2 lat, były konieczne.

Według danych na koniec 2022 roku Fortum posiadało we Wrocławiu ok. 590 km sieci ciepłowniczej, z czego blisko 60 proc. wykonanej w technologii rur preizolowanych, których wiek nie przekracza 25-30 lat. Rury preizolowane mają fabrycznie wykonaną zewnętrzną warstwę izolacji cieplnej, dzięki czemu znacznie zmniejszają się nie tylko straty ciepła w trakcie jego przesyłu, ale także zwiększa się żywotność sieci, a ewentualne nieszczelności są łatwiejsze w lokalizacji i naprawie.

We Wrocławiu może być taniej - droga do niższych rachunków za ogrzewanie

15 tysięcy adresów

Stan sieci w stolicy Dolnego Śląska jest dobry, lecz nadal są odcinki sieci wymagające przebudowy czy modernizacji. Fortum robi to systematycznie krok po kroku. Kolejność prac jest typowana na podstawie liczby awarii, a sieć systematycznie jest wymieniana mając na uwadze szczególnie szpitale, szkoły, przedszkola i inne instytucje użyteczności publicznej.

Obecnie Fortum dostarcza we Wrocławiu energię do ponad 15 tysięcy adresów. Nie da się tego prosto przeliczyć na liczbę mieszkańców, korzystających z ciepła systemowego. W grę wchodzą w większości budynki wielorodzinne, instytucje i budynki użyteczności publicznej. Na rozwój sieci i jej modernizację tylko w tym roku Fortum przeznaczy we Wrocławiu co najmniej 56 mln zł. Inwestycje obejmują m.in. kontynuację prac na osiedlu Jagodno oraz podłączenia kolejnych kamienic w ramach programu „Czysta Energia dla Wrocławia”.

Rozwój sieci

Czy za kilka, kilkanaście lat wszyscy zainteresowani będą mogli korzystać z miejskiej sieci centralnego ogrzewania? Na to, gdzie będzie powstawała sieć, w znacznej mierze ma wpływ budownictwo.

Fortum monitoruje plany rozwojowe miasta i podejmuje działania wyprzedzające, tak jak to miało miejsce na ul. Kamińskiego czy na osiedlach Maślice, Nowe Żerniki czy Jagodno. Ale przyłącze przyłączu nierówne. Czasem, aby jakiś budynek mógł mieć ogrzewanie sieciowe, trzeba wybudować nawet kilkaset metrów ciepłociągu. Bywa to skomplikowane nie tylko ze względu na koszty, ale i mnóstwo formalności związanych z własnością terenów, przez które ma być przeprowadzona sieć.

Ale jest też druga strona medalu. Fortum jest przedsiębiorstwem energetycznym i spoczywa na nim prawny obowiązek podłączenia odbiorcy do sieci ciepłowniczej. Jednak nie zawsze jest to możliwe. Gdy w przypadku nowej inwestycji budowlanej nie są spełnione warunki techniczne lub ekonomiczne - odmawia wydania warunków technicznych przyłączenia. W takich sytuacjach prawo przewiduje możliwość ustalenia opłaty za przyłączenie, którą ponosi deweloper czy inwestor danego obiektu. Znając wysokość opłaty inwestor sam decyduje z jakiego źródło ciepła będzie korzystać jego nowy obiekt.

We Wrocławiu może być taniej - droga do niższych rachunków za ogrzewanie

Aby wszystko działało, jak należy

Nad poprawnością funkcjonowania systemów ciepłowniczych Fortum we wszystkich miastach, w których firma posiada sieci ciepłownicze, tj. we Wrocławiu, Płocku i Częstochowie, czuwa Dyspozycja Mocy Cieplnej. Dyspozycja Mocy Cieplnej Fortum ma swoją siedzibę we Wrocławiu, chociaż dzięki odpowiednim aplikacjom i oprogramowaniu możliwa jest również praca hybrydowa, tzn. dyspozytor dyżurny może wykonywać swoją pracę również zdalnie z domu. Nad sprawnym działaniem systemów grzewczych czuwa pięciu dyspozytorów pracujących na trzech zmianach. Do ich codziennych obowiązków należy sterowanie oraz programowanie sieci i źródeł ją zasilających tak, aby zapewnić mieszkańcom komfort cieplny, zgodnie z zamówionymi parametrami.

Całodobowy bezpośredni kontakt z odbiorcami ciepła w poszczególnych miastach obsługiwanych przez Fortum mają dyżurni pogotowia ciepłowniczego, którzy czuwają nad poprawnością funkcjonowania dostaw ciepła i reagują na wezwania kierowane pod numer 993. Dyżurni przyjmują zgłoszenia od odbiorców, głównie od administratorów nieruchomości i kierują odpowiednie służby na miejsce usterki lub awarii węzłów i sieci.

Gdy zdarzy się awaria

System ciepłowniczy w każdej lokalizacji sieci Fortum, czyli we Wrocławiu, Płocku i Częstochowie, jest monitorowany i kontrolowany przez dyspozytorów. Zwiększone ubytki wody w sieciach to sygnał, że potencjalnie wystąpiła nieszczelność sieci. Do wody, stosowanej jako nośnik ciepła w sieci, dodawany jest specjalny barwnik spożywczy – fluoresceina, która ma kolor seledynowy. W ten sposób każdy wyciek można szybko zlokalizować i zidentyfikować czy pochodzi z sieci ciepłowniczej. Wycieki wody ujawniane są również podczas cyklicznie przeprowadzanych prewencyjnych kontroli komór ciepłowniczych. Dyżurni błyskawicznie reagują też na zgłoszenia mieszkańców, którzy informują np. o parowaniu z miejsca awarii lub o ewentualnych wyciekach.

We Wrocławiu może być taniej - droga do niższych rachunków za ogrzewanie

Gdy zlokalizowane zostaje miejsce nieszczelności, służby eksploatacyjne i wykonawca oceniają czas naprawy oraz zakres wyłączenia. Uzależnione jest to oczywiście od rodzaju awarii, ale również od średnicy rurociągów i miejsca wystąpienia awarii (np. awaria w pasie jezdni, trudno dostępnym terenie, centrum miasta itp.). Czas usuwania awarii związany jest z odwodnieniem, a po zakończeniu prac, ponownym napełnieniem tej części systemu ciepłowniczego, której awaria dotyczyła.

Obszar koniecznego wyłączenia określany jest za pomocą posiadanych baz danych w taki sposób, aby ograniczyć do minimum obszar wyłączenia. W tym celu wykonywane są niezbędne przełączenia, aby w miarę możliwości system zasilać z alternatywnych kierunków. Jest to możliwe w miejscach, gdzie sieć ciepłownicza jest poprowadzona w systemie pierścieniowym. We Wrocławiu oczywiście nie wszędzie mamy do dyspozycji taki rodzaj sieci ciepłowniczej – bardziej oddalone od sieci osiedla są zasilane z sieci wykonanej w systemie rozgałęźnym.

Informacja o planowanych i awaryjnych włączeniach trafiają do odbiorców preferowanymi przez nich kanałami (np. mail, sms czy telefonicznie). Informacja o wyłączeniach jest również dostępna na stronie internetowej Fortum w zakładce Ciepło - Mapa Wyłączeń.

W 2022 r. średnia długość usuwania awarii we Wrocławiu wyniosła niespełna 8 godzin. Fortum stara się, żeby ten wskaźnik był z roku na rok coraz lepszy. Wpływ na to mają również wykonywane w okresie letnim trafione kwalifikacje sieci do wymiany – tak właśnie, jak jest to obecnie w ul. Kazimierza Wielkiego, gdzie sieć ciepłownicza była już bardzo wysłużona i dość awaryjna. Warto wiedzieć, że w sieciach preizolowanych, czyli takich jakie instalowane są właśnie pod ul. Kazimierza Wielkiego we Wrocławiu, „zaszyte” są systemy alarmowe informujące o ewentualnych nieprawidłowościach. Takie rozwiązanie pozwala szybko i precyzyjnie zlokalizować miejsce, awarii sieci oraz błyskawicznie przystąpić do prac przywracających jej właściwe działanie.

Cyfryzacja - nowoczesne usługi, które pozwalają zaoszczędzić

Fortum już od wielu lat stawia na cyfryzację procesu dostawy ciepła na każdym jego etapie: od produkcji począwszy, przez przesyłanie, aż po urządzenia odbiorcze w budynku. Umożliwia to stały dostęp do bieżących parametrów dostawy ciepła oraz wgląd w pracę różnych urządzeń, w tym węzłów cieplnych. Pozwala to też na szybkie wykrycie ewentualnych usterek i błędów.

Kolejna kwestia to tworzenie mechanizmów przetwarzania pozyskanych danych. W Fortum powstało wiele aplikacji, które na bieżąco analizują dane, a systemy cyfrowe podejmują decyzje w sposób automatyczny.

Firma oferuje usługę, która na podstawie prognozy pogody oraz innych parametrów, dynamicznie modyfikuje ustawienia sterowania węzłem cieplnym w taki sposób, żeby nie dochodziło do przegrzewana budynku i marnowania energii.

Z badań Fortum wynika, że wiele budynków, szczególnie tych starszych, jest przegrzewanych, a jedynym sposobem mieszkańców na regulację temperatury jest ... otwieranie okien. To przyzwyczajenie z czasów, kiedy ciepło było tańsze i ani zarządcy budynków, ani mieszkańcy nie zastanawiali się nad racjonalnym jego wykorzystywaniem. Potencjał do optymalizacji zużycia ciepła w Polsce jest wciąż więc ogromny. Oszczędzanie, to pieniądze, które zostają w portfelu. Ale nie tylko, to również realny wpływ na środowisko.

W ramach usługi Fortum Optimum firma oferuje stałą kontrolę nad komfortem cieplnym w danym budynku wprowadzając najnowocześniejsze sposoby regulacji ogrzewania. Dzięki wykorzystaniu większej ilości parametrów (takich jak prognozowane nasłonecznienie, prędkość i kierunek wiatru, opady atmosferyczne, pomiar temperatury i wilgotności w mieszkaniach, a także takich informacji jak stan elewacji, czy kształt i wysokość budynku) uzyskujemy sterowanie pozwalające na utrzymanie stabilnego komfortu cieplnego mieszkańców budynku przy zachowaniu optymalnego zużycia ciepła. Uwzględniając wpływ zmieniającej się pogody, można zmniejszyć zużycie ciepła nawet o 20%.

Fortum Optimum stosowane jest we Wrocławiu w blisko 30 budynkach. Dzięki funkcjonalnościom aplikacji i współpracy z klientami tylko w ubiegłym roku udało si się ograniczyć koszty ogrzewania o niebagatelną kwotę - ponad 630 tys. zł. Racjonalne używanie energii, w tym energii cieplnej, to najlepszy dla nas wszystkich kierunek zmian. To skuteczna droga do obniżenia rachunków za ogrzewanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska