Na szczęście, w środku nikogo nie było. Policja zatrzymała sprawcę. To 28-latek z Wałbrzycha, który z pustostanu chciał odzyskać belki, prawdopodobnie na opał. To nie pierwsza taka sytuacja. Kilka miesięcy temu doszło tam również do zawalenia. Wtedy również nikt nie ucierpiał.
Mieszkańcy z sąsiednich budynków przyznają, że w ruinie często zbiera się szemrane towarzystwo i często dochodzi tam do pożarów.
- Pewnie gówniarze jacyś podpalają, żeby potem popatrzeć, jak straż gasi - denerwuje się Grażyna Wieczorkiewicz. Strażaków wezwała jej sąsiadka, która około godz. 17 usłyszała huk. - Wreszcie ktoś musi coś zrobić z tym budynkiem, bo wreszcie komuś stanie się krzywda - denerwują się sąsiedzi i zapowiadają, że będą alarmować władze, by zajęły się sprawą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?