- Zdajemy sobie sprawę, że najpierw mieszkańcy muszą nowy regulamin poznać - mówi Kazimierz Nowak, zastępca komendanta straży miejskiej w Wałbrzychu.
Żółta kartka zamiast kary
Zmiany dotyczą m.in. właścicieli samochodów. Wałbrzyszanie nie będą mogli już umyć auta na podwórku, chyba że ścieki są odprowadzane do kanalizacji sanitarnej lub zamkniętego zbiornika. Nie będzie można też naprawiać samochodu przed domem. - Oczywiście nie chodzi o wymianę żarówki czy koła. Zależy nam na likwidacji nielegalnych warsztatów, działających w garażach czy na podwórkach domów - wyjaśnia Aleksandra Winiarska, koordynator ds. porządków w mieście. Jak mówi, przy takich miejscach tworzą się składowiska niebezpiecznych odpadów. Miasto w tym roku wydało ponad 30 tys. zł na likwidację tylko jednego takiego śmietniska przy ulicy Namysłowskiego.
Zapobiec wyrzucaniu odpadów byle gdzie ma również inny zapis. Nowy regulamin narzuca bowiem wielkość kontenerów przy lokalach użytkowych. Do tej pory ich pojemność uzależniona była od wielkości lokalu. Teraz będzie zależała od liczby zatrudnionego personelu. - Dotychczas firma, która ma 100-metrowy lokal i zatrudnia 10 osób, musiała mieć 500-litrowy kontener na odpady. Według nowego regulaminu będzie miał 150 litrów - mówi Winiarska. Dodaje, że każdy lokal użytkowy powinien mieć teraz także pojemniki do segregowania odpadów.
Właściciele punktów usługowych na razie zmianą są zaskoczeni. - Ale to dobry pomysł, tyle że nie wszystkie punkty produkują tyle odpadów różnorodnych, żeby je trzeba było segregować - mówi Jerzy Wojtaszek, właściciel punktu gastronomicznego w centrum Wałbrzycha. On sam jednak zapowiada, że jak najszybciej w takie kontenery się zaopatrzy.
Właściciel innego sklepu w centrum twierdzi jednak, że to nie jest dobry pomysł. - Przecież te posegregowane śmieci i tak trafią na jedno wysypisko. To bezsensowny koszt - przekonuje. Ale i on będzie musiał zaopatrzyć się w takie pojemniki.
Zmienią się również odległości, w jakich w Wałbrzychu mają być rozmieszczone kosze na śmieci. Dotychczas były ustawione równo co 150 m. Teraz miasto będzie podzielone na strefy i odległość będzie zmieniała się, wynosząc w zależności od odległości od centrum: 100, 500 i 2000 m.
Na nowe przepisy muszą się też przygotować właściciele psów. Jeżeli masz czworonoga rasy niezaliczanej do agresywnych, będziesz mógł go spuścić ze smyczy. Pod warunkiem, że zwierzę będzie w kagańcu. Małego psa można będzie puścić luzem nawet bez kagańca, ale właściciel musi mieć świadomość, że bierze za czworonoga pełną odpowiedzialność. Nie będzie m.in. obowiązku rejestrowania psów w urzędzie. Zwierzęta muszą jednak mieć identyfikatory pozwalające na odnalezienie ich właściciela.
Podyskutuj na forum czy wprowadzane zmiany w regulaminie to dobry pomysł?
Nie trzeba też płacić podatku od posiadania psa
W Wałbrzychu zniesiona została również opłata za posiadanie psa. Urzędnicy uznali, że przepis był bezsensowny, bo i tak większość właścicieli czworonogów podatku nie płaciła. Co więcej, egzekwowanie opłat pochłaniało większy koszt, niż wynosił przychód z opłaty. Nowa zasada obowiązuje od tego roku. Cały czas aktualny jest obowiązek sprzątania po swoim psie.
Zwierzę ma być również utrzymywane w taki sposób, żeby nie było uciążliwe dla otoczenia.
Za niestosowanie się do przepisów można dostać mandat w wysokości 500 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?