Ulubione lokale gangsterów we Wrocławiu. Tam w latach 90. spotykała się mafia [ZDJĘCIA]
Między Mostami
Wrocławski półświatek bardzo lubił imprezować w dyskotece Między Mostami przy ul. Księcia Witolda. Tu we wrześniu 1997 roku doszło do strzelaniny. Na szczęście, nikt nie zginął. Wrocławski gangster Grzegorz B. postrzelił w brzuch ukraińskiego boksera Witalija D. Motyw? Banalny. Poszło o dziewczynę.
Przed klubem Grzegorz wystrzelił i ranił Witalija w brzuch. Mężczyzna sam dostał się do szpitala. Szybka pomoc uratowała mu życie. To w Mostach niejaki "Łopuch" miał dotkliwie pobić żołnierza Legii Cudzoziemskiej o pseudonimie "Łoli". "Łopuch" przypłacił to potem życiem. To stąd w lutym 2000 roku ekipa egzekutorów wyruszyła polować na niejakiego "Szadoka". Dopadli go…
Czytaj dalej na kolejnych slajdach. Posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.