Sprawę wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie. - Prowadzimy postępowanie sprawdzające w sprawie przekroczenia uprawnień służbowych przez dwóch funkcjonariuszy policji - potwierdza Emil Wojtyra, szef wydziału śledczego prokuratury.
Przekroczenie miało polegać na użyciu przemocy wobec dwóch nieletnich braci.
- Ich matka twierdzi, że chłopcy zostali przez policjantów pobici, brutalnie skuci w kajdanki i znieważeni - dodaje prokurator. I podkreśla, że poszukiwani są świadkowie zdarzenia. - Przesłuchaliśmy już obie strony, zbieramy inne dowody, ale jest za wcześnie, by mówić o ewentualnej winie funkcjonariuszy - mówi prokurator.
Zwłaszcza że policjanci nie przyznają się do winy. Twierdzą, że dwaj bracia, których zatrzymywali w związku z nakazem doprowadzenia do schroniska dla nieletnich, stawiali opór, ale o przekroczeniu uprawniań czy biciu nie ma mowy i że działania mieściły się w granicach obowiązującego prawa.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że - jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - kilka dni wcześniej jeden z braci uciekł tym samym policjantom z gmachu komendy, mimo że był skuty kajdankami. Następnego dnia przysłał matkę, by ta oddała kajdanki policjantom, nie chciał bowiem być posądzony o ich przywłaszczenie.
Przełożeni funkcjonariuszy sprawy nie komentują, czekając na wyniki śledztwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?