Uchodźcy z nadzieją przyjeżdżali do Wrocławia. Tu czekało na nich piekło
Uchodźcy przyjeżdżali do Wrocławia. Tu czekało piekło
Dziś przed sądem okręgowym stanął mężczyzna oskarżony o udział w szajce przemytników ludzi. To obywatel Pakistanu Aqueel R. Główny organizator przestępczego biznesu Mohammad Rana jest ścigany listem gończym już siódmy rok.
Na trop szajki przemycającej uchodźców na Dolny Śląsk wpadli kilka lat temu funkcjonariusze Straży Granicznej. Ilu było uchodźców? W śledztwie ustalono że kilkanaście osób, ale mogło być ich znacznie więcej.
- To byli młodzi ludzie osiemnasto- dwudziestolatkowie, uciekający z Pakistanu przed wojskiem - opowiada nam osoba znająca szczegóły sprawy. - To co zeznawali na przesłuchaniach, to były straszne historie. W Pakistanie zamykani byli do kontenerów. Dostawali bochenek chleba i butelkę coli. A podróż potrafiła trwać kilkanaście dni.
Czytaj dalej na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.