Łącznie przez dwie doby biegacze będą pokonywać trasę prowadzącą przez wierzchołek wzniesienia. Chodzi o to, by w każdej chwili ktoś pokonywał dystans pod górę i na dół, można także truchtać i dreptać. Biegaczy wspierają zdobywcy ośmiotysięczników - Krzysztof Wielicki, Agnieszka Bielecka, Aleksander Lwow, Bogusław Ogrodnik i inni.
Jedno kółko pod górkę i w dół ma około 650 metrów. – Przebiegłem 18 kółek, czyli około 12 kilometrów. To dobry trening wytrzymałościowy. O wydarzeniu dowiedziałem się z Facebooka i mojego klubu biegowego – mówi Tomasz Kopeć. 48-godzinna sztafeta na Pafawagu jest doskonałą okazją na trening podbiegowy.
Przy okazji zorganizowano tam strefę namiotową i małe kino na świeżym powietrzu. W namiocie można odpocząć po biegu, a nawet przespać się jeśli wybierzemy się na bieganie w nocy. Na ekranie pokazywane są filmy o zdobywaniu Mount Everest czy Broad Peak. Dla wytrwałych biegaczy czeka woda, słodycze, jabłka i inne smakołyki.
Akcja ma na celu pozyskanie środków na zakup wózka sportowego dla niepełnosprawnej dorosłej osoby. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja "Maciek Biega".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?