Tomasz Hajto, trener Jagiellonii Białystok
Mecz przysporzył nam wiele emocji. Nie jest łatwo go na gorąco oceniać. Pokazaliśmy charakter. W przerwie powiedziałem, że możemy wywieźć dobry wynik. Wiara w sukces przyniosła efekt w przegranym już właściwie meczu. Zaczęliśmy w drugiej połowie grać w piłkę. Wszystkie zmiany były w 100% trafione, a w ostatniej minucie po rzucie rożnym mogliśmy wygrać. Pracy sędziego nie będę oceniał, ale chciałbym się później do niej odnieść. Arbiter z niewiadomych przyczyn przedłużył mecz o 5 min. W każdym razie gratuluje ambicji mojemu zespołu.
Wyciągnę konsekwencje za kartki, które dostaliśmy, bo ich dostajemy za dużo. To tylko osłabia zespół. Będę konsekwentny. Gusicia wystawiliśmy tylko dlatego, żeby podnieść wzrost przy stałych fragmentach gry, ale to nie przyniosło efektu.
Darek Dźwigała zawsze z dystansu na to patrzy i ja z nim rozmawiam o zmianach. Mnie wciągają emocje. Tomasz Frankowski nie jest już szybkim zawodnikiem, a przegrywaliśmy 0:2 więc co mieliśmy do stracenia? Adam Dźwigała od pewnego czasu bardzo dobrze prezentuje się na treningach. Czapki z głów, że taki młody chłopak wszedł, a potem cieszył się z jednego punktu razem z drużyną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
