Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczna śmierć młodego agenta. Sprowadzał Hateley'a, był przyjacielem Paixao

JG
Adam Jodoin (drugi z lewej) w towarzystwie braci Paixao i Jakuba Wrąbla
Adam Jodoin (drugi z lewej) w towarzystwie braci Paixao i Jakuba Wrąbla fot. Facebook Marco Paixao
Zmarł 25-letni Brytyjczyk Adam Jodoin - agent piłkarski, dzięki któremu do Śląska Wrocław trafił m.in. Tom Hateley. Jodoin był także bliskim przyjacielem Marco Paixao. Latem spędzili wspólne wakacje na hiszpańskiej Ibizie.

Jodoin 6 września brał udział w Anglii w biegu na 10 km. Zasłabł i trafił do szpitala. Zapadł w śpiączkę. Wczoraj (w środę) stwierdzono śmierć.

Na tę tragiczną informację zareagował Tom Hateley. "To niewiarygodnie smutna wiadomość" - napisał na Twitterze pomocnik.

Jodoin w jego imieniu negocjował transfer do Śląska, a potem był przy podpisaniu umowy.

Był też bliskim przyjacielem Marco Paixao. Latem spędzili wspólne wakacje na hiszpańskiej Ibizie, gdzie byli razem ze swoimi dziewczynami. Grający obecnie w Sparcie Praga Portugalczyk umieścił zresztą na swoim Facebooku emocjonalny wpis wspominający Jodoina. "To była przyjemność być Twoim przyjacielem. (...) Nie mogę uwierzyć, że odszedłeś" - napisał Paixao.

Jodoin był też m.in. agentem grającego obecnie w Wiśle Kraków Tomasza Cywki oraz Huberta Adamczyka, młodego Polaka, który niedawno podpisał kontrakt z Chelsea.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska