- W tym nowym szpitalu potrzeba, jak słyszałem, 900 osób personelu w tym 240 lekarzy. To może być niewykonalne – mówi Andrzej Dronsejko, dyrektor szpitala w Oławie. - Lekarzy w Polsce zawsze brakowało. A najmniej popularne specjalizacje to były te, które dziś należą do tych najbardziej potrzebnych czyli interna i anestezjologia. Mało kto chciał to robić.
NAJNOWSZE ZDJĘCIA Z BUDOWY SZPITALA WE WROCŁAWIU:
Dyrektor Dronsejko zwraca uwagę na jeszcze inny problem. Jego szpital obsługuje dziś również pacjentów z Oleśnicy i Strzelina. Tam szpitale zostały przekształcone w zakaźne. I pacjenci z innymi dolegliwościami niż covid zgłaszają się do Oławy. Jeśli lekarze z takich powiatowych szpitali przeniosą się na Rakietową kto będzie leczył tych niezakażonych.
- Poza tym nie ma już dziś szpitala, w którym nie byłoby oddziałów koronawirusowych – zwraca uwagę wrocławski lekarz, z którym rozmawialiśmy. - Na prawdę nie wiem skąd oni zamierzają wziąć lekarzy – dodaje.
Wrocław: Kiedy ruszy nowy szpital tymczasowy?
Rekrutacja zaczęła się kilka dni temu ale czasu dużo nie ma. Szpital ma ruszyć jeszcze w listopadzie i jest naprawdę bardzo potrzebny. Docierały już do nas relacje lekarzy, którzy musieli wybierać komu pomagać a komu nie. Bo zaczynało brakować respiratorów. Według planów wojewody – przypomnijmy - na Rakietowej ma być 400 miejsc w tym 50 respiratorowych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?