Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajner o Kruczku: Nie widzę jeszcze objawów wypalenia

WoK
Łukasz Kruczek (na zdjęciu) wciąż się cieszy zaufaniem szefa PZN, Apoloniusza Tajnera.
Łukasz Kruczek (na zdjęciu) wciąż się cieszy zaufaniem szefa PZN, Apoloniusza Tajnera. Eurosport
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego ocenia 63. Turniej Czterech Skoczni, a także pracę trenerów Kruczka i Kuttina.

Apoloniusz Tajner (szef PZN):

Kamil Stoch startował z marszu i widać było, że w końcówce brakowało mu już sił. Cieszy natomiast widoczna tendencja wzrostowa przed konkursami w Polsce. Trener Kruczek podjął decyzję, że na loty do Kulm pojadą tylko Piotrek Żyła i Olek Zniszczoł, a pozostali wrócą do kraju i potrenują w Szczyrku na małym obiekcie, gdzie są też mniejsze prędkości najazdowe. W takich warunkach łatwiej naprawiać błędy. Co do Łukasza Kruczka, rozmawiałem z Kamilem i innymi zawodnikami. Nie pod kątem zmiany trenera, lecz wypytywałem, co oni o tym myślą. I bardziej winy szukają u siebie. Ja też nie widzę trenerskich błędów, po prostu przyszła naturalna obniżka formy. Do trenera zaufanie jest, a najbardziej zaszkodziły naszym chłopakom te miesiące po poprzednim sezonie, kiedy udzielali się na lewo i prawo, bo sukces rodzi zagrożenia. Choć faktem jest, że Łukasz pracuje z kadrą już od 2008 roku i moment wypalenia musi w końcu przyjść. Ja sam pracowałem z reprezentacją pięć lat i czułem, że powoli zaczyna mi się to wymykać z rąk. Rozsądny trener to widzi, ale ja - póki co - takiego zjawiska nie dostrzegam. Heinz Kuttin? Tak, to jego sukces, ale pamiętajmy, że ktokolwiek pracowałby z austriackimi skoczkami, miałby podobne. Myślę, że na MŚ w Falun bardziej niż Hayboeck i Kraft będzie się już liczył Schlierenzauer. Widać u niego systematyczną zwyżkę formy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska