W piątek w Auli Leopoldyńskiej Uniwersytetu Wrocławskiego, w sobotę i niedzielę natomiast w gościnnej Kudowie-Zdroju, gdzie burmistrz Czesław Kręcichwost, szefowa rady miejskiej Łucja Rachuba i orkiestra szykują niezłe igrzyska. Swoim głosem ubarwi je m.in. Marek Torzewski.
Udział w obchodach pod patronatem marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny potwierdziło 105 polskich olimpijczyków, a wśród nich Andrzej Szarmach, Ryszard Szurkowski, Dariusz Zelig, Grażyna Rabsztyn, Lesław Ćmikiewicz, Józef Zapędzki, Józef Tracz, Andrzej Supron. Nie zabraknie też aktualnego wicemistrza olimpijskiego z Pekinu Pawła Rańdy.
Jednym z gospodarzy jest prężna Regionalna Rada Olimpijska pod dowództwem Mieczysława Łopatki. W jej składzie są m.in. nestorzy z Helsinek (1952): sprinter Dominik Sucheński (rocznik 1926) i pływak Antoni Tołkaczewski (1933). To były te igrzyska, podczas których ekipa RFN uzbierała 24 medale, lecz żadnego złotego, zatem w klasyfikacji znalazła się za... Luksemburgiem, który wyszarpał jeden krążek. Złoty.
105 uczestników igrzysk potwierdziło udział w Centralnych Dniach Olimpijczyka (15-17.04, UWr i Kudowa-Zdrój)
Ta olimpijska rodzina łączy, stąd też zaproszenie (potwierdzone!) dla żużlowego mistrza świata Jerzego Szczakiela (1973). On szedł sobie tropem olimpijskich legend. - Faktycznie. 1 września, w sobotę, Szurkowski został w Barcelonie mistrzem świata, a Szozda był drugi. Oglądałem to wieczorem i pomyślałem sobie: oho, a ja chyba jutro z tyłu będę. I dzień później zostałem mistrzem świata - mówił nam raz pan Jerzy.
Wstęp do Auli na zaproszenia (ograniczona pojemność). Ale w Kudowie gwiazdy będą dla kibiców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?