Wybieramy zdjęcia motocykli do kalendarza

Miałam niespełna 18 lat, gdy wiedziałam, że następnym motocyklem będzie odjechany custom. Zrobiony przeze mnie, dla mnie i według mojej wizji. Początkowo miał to być prawdziwy chopper, lecz zakładałam, że po ok. 2 latach przyjdzie mi się z nim rozstać, aby dosiąść większy motocykl. Z tego powodu modyfikacje nie są na tyle drastyczne (np. główka ramy pozostała nietknięta, co planowałam zmienić, aby wydłużyć przód, tym samym dbając o odpowiednią pozycję silnika). Malowanie miało odzwierciedlić cały mój świat - Rock N' Bikes. Na baku, tuż pod czachą, krzyżują się główki moich dwóch ulubionych gitar. Spostrzegawcze oko, może znaleźć też niewielką gitarową kostkę na innej części motocykla. Płomienie wzbogacają Rock N' Bikesowy ogień;) Dziś, po prawie 4 latach najostrzejszych wspólnych przygód, wiem, że Savage zostanie ze mną na długo!