Strzelnica w piwnicy zabytkowego dworca w centrum miasta. Kto się na to zgodził?
Bartłomiej Sarna wylicza, że zgodnie z umową, firma prowadząca strzelnicę musi posiadać w okresie obowiązywania umowy niezbędne do prowadzenia działalności licencje, pozwolenia, koncesje i decyzje administracyjne, przestrzegać przepisów prawa budowlanego, przepisów sanitarnych przepisów dotyczących ochrony środowiska, wykonać we własnym zakresie i na własny koszt prace związane z zagospodarowaniem lokalu, na potrzeby swojej działalności gospodarczej oraz przyjąć odpowiedzialność za realizację obowiązków z zakresu ochrony przeciwpożarowej.
Jednak na pytanie, czy właściciel strzelnicy spełnił wszystkie warunki w momencie podpisywania umowy, Bartłomiej Sarna odpowiada dyplomatycznie: - To po stronie najemcy było uzyskanie wszystkich zgód i pozwoleń na prowadzenie działalności w tym lokalu przewidzianych przepisami prawa - mówi Sarna.