Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion Legii zamknięty! Z Realem bez kibiców!

AIP, TVN/X-News
fot. Szymon Starnawski
Hitowe starcie bez publiczności. Mecz 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów pomiędzy Legią Warszawa a Realem Madryt (2 listopada) odbędzie się na zamkniętym dla kibiców stadionie. Zamknięty stadion to nie jest jedyna kara nałożona przez UEFA na warszawski klub, który będzie musiał zapłacić także 80 tys. euro grzywny. Wszystko przez chuligańskie wybryki kibiców Legii podczas meczu Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund. Władze warszawskiego klubu zapowiadają, że będą się odwoływać.

Hitowe starcie Legia - Real bez publiczności. "Za incydenty podczas meczu przeciwko Borussii Dortmund decyzją Control, Ethics and Disciplinary Body, organu dyscyplinarnego UEFA pierwszej instancji, została na Klub nałożona sankcja w postaci zamknięcia dla publiczności całego stadionu na kolejny domowy mecz Ligi Mistrzów UEFA przeciwko Realowi Madryt (2 listopada 2016 roku) oraz kary finansowej w wysokości 80 tysięcy euro" - poinformowała oficjalna strona internetowa Legii Warszawa.

Mecz 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów pomiędzy Legią Warszawa a Realem Madryt odbędzie się więc na zamkniętym dla kibiców stadionie. To efekt kary, którą UEFA nałożyła na mistrza Polski za skandaliczne zachowanie warszawskich fanów ze spotkania 1. kolejki Champions League przeciwko Borussii Dortmund, podczas którego szalikowcy Legii zaatakowali gazem służby porządkowe i próbowali wedrzeć się na sektor, zajmowany przez fanów BVB. Władze klubu nie zgadzają się z decyzją UEFA i zapowiadają apelację. "Legia Warszawa w toku postępowania dyscyplinarnego przed organami UEFA złożyła obszerne i wyczerpujące wyjaśnienia, oraz jednoznacznie podtrzymuje stanowisko, że uznanie, wbrew pierwotnej ocenie delegata meczowego UEFA, zachowania kibiców Legii za mające charakter dyskryminacyjny nie znajduje potwierdzenia w przedstawionym przez Klub materiale dowodowym. W tym aspekcie Legia Warszawa bezzwłocznie zawnioskuje o sporządzenie pisemnego uzasadnienia wspomnianej decyzji i w przewidzianym przepisami terminie przygotuje odwołanie do Appeals Body – organu dyscyplinarnego UEFA drugiej instancji. Jesteśmy przekonani, że nasze racje zostaną uznane w postępowaniu odwoławczym zostaną uznane. Legia Warszawa zrobi wszystko, aby mecz z Realem Madryt został rozegrany z udziałem publiczności" - przekonują.

Po meczu z Borussią Legia wydała już ponad 60 dwuletnich zakazów stadionowych dla kibiców zakłócających porządek na stadionie.

- Dla mnie to jest kropla, która przelała czarę goryczy. My, polscy kibice, dostaliśmy to, na co zasłużyliśmy. Przez grupkę bandytów i terrorystów, Real Madryt, najlepsza drużyna klubowej piłki, nie będzie mógł być oglądany na żywo. To przestroga dla całego polskiego futbolu, że nie ma negocjacji między właścicielami klubów a stadionowymi terrorystami. Ale mam nadzieję, że odwołanie Legii poskutkuje, bo być może UEFA dojdzie, iż jest to kara dla prawdziwych polskich kibiców, a nie kara za przestępstwa kilkudziesięciu bandytów. Życzę Legii z całego serca, by ta kara została zawieszona - powiedział w rozmowie z Jan Tomaszewski, były reprezentant Polski w piłce nożnej.

Legia - Real bez publiczności! "Dostaliśmy to, na co zasłużyliśmy. Nie ma negocjacji między właścicielami a terrorystami"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska